Zdążyłem złapać pana trenera tuż przed wyjazdem na Ukrainę.
Dokładnie tak, zaplanowałam miesięczny urlop. Trzeba trochę odpocząć, naładować baterie, nabrać pozytywnej energii. To był rok, w którym sporo było emocji.
Jak będą wyglądać przygotowania drużyny Futsal Szczecin do sezonu?
Mamy na razie wstępny plan. Chcielibyśmy same przygotowania zacząć około 1 sierpnia. Wciąż nie wiemy, jak będzie wyglądać powrót do hal, czyli obiektów zamkniętych w Szczecinie. Na dziś nie wiemy jeszcze, czy nie będziemy musieli zaczynać zajęć np. na ulicy czy w parku. Mamy nadzieję jednak, że do tego czasu będziemy mogli trenować już w hali. Poza tym nadal nie znamy dokładnego kształtu ligi, czy będzie w niej grało 15 czy 16 zespołów.
Dlaczego zdecydował się pan zostać w Szczecinie, po rozpadzie Pogoni’ 04 Szczecin?
Szczecin to miasto, które jest dla mnie bardzo komfortowe. Odpowiada mi chyba we wszystkich aspektach. Poza tym, kiedy zaczęły się finansowe i organizacyjne problemy Pogoni’ 04, znalazłem pracę u prywatnego przewoźnika. Pracuję jako kierowca, najczęściej dowożę ludzi na lotnisko. Zawsze bardzo lubiłem spędzać czas za kierownicą, ale były to auta osobowe. Byłem w ciągłym kontakcie z Pawłem Płuciennikiem, prezesem Futsal Szczecin, i zdecydowałem się pomóc w odbudowie futsalu jako dyscypliny w Szczecinie i poprowadzić nową drużynę w II lidze. Zobaczymy, jaki będzie ten nowy sezon. Sytuacja z koronawirusem zupełnie zepsuła plany, nie mieliśmy możliwości gry ani treningu. Na początku i w trakcie poprzedniego sezonu udało nam się zebrać naprawdę dobrą ekipę, w której niemal wszyscy zawodnicy są ze Szczecina bądź z regionu. Jestem zadowolony z ich postawy i z postępów, jakie robią.
Czyli w Szczecinie można znaleźć niezłych zawodników, którzy nadają się do ligowej gry w hali?
Tak, właśnie tak jest, trzeba tylko chcieć ich znaleźć. Razem z Pawłem Płuciennikiem zrobiliśmy selekcję. Jeździliśmy na turnieje w okolicach Szczecina, graliśmy sparingi z Energetykiem Gryfino czy ekipą Uniwersytetu Szczecińskiego. Dzięki temu kilku zawodników wyłapaliśmy. Uważam, że jeżeli chce kogoś znaleźć, kto pasuje do danej koncepcji, to wystarczy trochę nad tym popracować.
Trudniej wypatrzyć zawodnika, który nadaje się do gry w hali, a występuje niemal cały czas na trawie?
To nie jest aż takie łatwe, ale doświadczony szkoleniowiec futsalu od razu zwróci uwagę na pewne zachowania. Chodzi o koordynację, atrybuty techniczne, szybkość, podejmowanie decyzji, operowanie piłką. Takie rzeczy rzucają się w oczy.
Co z transferami na nowy sezon? I liga wymaga pewnie mocniejszego składu.
Trochę na to za wcześnie. Kluczem do wszystkiego jest złożenie odpowiedniego budżetu, a nad tym pracują teraz działacze naszego klubu, Futsal Szczecin. Jeżeli poznamy ramy, w których będziemy się poruszać w tym nowym sezonie i nowej dla nas lidze, dopiero wówczas będziemy wiedzieć, na co możemy sobie pozwolić.
Kadra Futsal Szczecin, która wywalczyła awans do I ligi
Łukasz Koszmider, Mateusz Wilkosz, Łukasz Zieliński, Kacper Zieliński, Łukasz Kubicki, Daniel Czepielewski, Bartek Jastrzębski, Borys Szymański, Radosław Marcyniuk, Adrian Ułasowicz, Rafał Gnap, Adrian Skorb, Mateusz Jakubiak, Maks Sapon, Patryk Jurys, Andrzej Sobieraj, Kamil Hajdukiewicz, Igor Czuryszkiewicz, Szymon Jakubowski, Karol Maik, Marcin Garlej.
Obecny Skład I ligi na sezon 2020/21
Legia Warszawa, Widzew Łódź, Futsal Szczecin, AZS UG Gdańsk, TAF Toruń, Mieszko Gniezno, Futbalo Białystok, UMKS Zgierz,
Auto Wicherek Oborniki, LZS Bojano, CRB Mosina, WeMet Kamienica Królewska, Futsal Piła, Victoria Sulejówek.