Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Pogoni rzucił ręcznik, ale możliwe, że zostanie

(paz)
Jak dotąd nikt ze składu, który w ubiegłym sezonie zajął 7. miejsce w III lidze, nie zadeklarował chęci gry w Pogoni w przyszłym sezonie.
Jak dotąd nikt ze składu, który w ubiegłym sezonie zajął 7. miejsce w III lidze, nie zadeklarował chęci gry w Pogoni w przyszłym sezonie. Krzysztof Cichomski
Pogoń Barlinek wznowiła treningi przed nowym sezonem, ale wciąż nie wiadomo, w jakiej lidze zagra i kto będzie trenerem zespołu.

Pierwsze zajęcia z Pogonią prowadził dotychczasowy szkoleniowiec, Tomasz Nowicki. W piątek jednak rzucił ręcznik.

- Klub ma problemy z organizacją - przyznaje trener. - Będę jeszcze rozmawiał z władzami, ale w obecnej sytuacji ciężko o normalne przygotowania.

Pogoń zaplanowała cztery sparingi. Pierwszy już w środę z Piastem Karsko. Nie wiadomo jednak, kto zagra w tym spotkaniu. Na dotychczasowych treningach pojawili się tylko juniorzy i młodzieżowcy Pogoni. Jak dotąd nikt ze składu, który w ubiegłym sezonie zajął 7. miejsce w III lidze, nie zadeklarował chęci gry w Pogoni w przyszłym sezonie.

- Nie wiadomo też, w której lidze wystąpi zespół. O tym, że mamy grać w A-klasie, a następnie w okręgówce, dowiedziałem się z internetu - twierdzi trener Nowicki.

Sezon w okręgówce rusza 10 sierpnia. Pogoń została dokooptowana do tej ligi jako 17. zespół. Na inaugurację ma zagrać z Odrą Chojna. Jednak grając samymi juniorami zespół z Barlinka będzie murowanym kandydatem do spadku. Wzmocnienia są potrzebne na dziś, ale całe zamieszanie nie służy sprowadzaniu graczy na przyzwoitym poziomie.

W tym tygodniu klub ma jeszcze rozmawiać z burmistrzem na temat pomocy finansowej z gminy. Właśnie przez pustki w kasie, a nawet dosyć spore zadłużenie, Pogoń wycofała się z trzeciej ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński