Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieżki rowerowe w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Podpowiadamy pomysły na wyprawę

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz wycieczkę rowerową w woj. pomorskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Mamy dla Ciebie 10 ciekawych tras. Są zróżnicowane pod względem trudności czy odległości, dlatego każdy może znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 10 tras na wyjazd rowerem w woj. pomorskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe w woj. pomorskim proponujemy na weekend.

Spis treści

Wycieczki rowerowe po woj. pomorskim

We współpracy z Traseo przygotowaliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. pomorskim, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz na wyprawę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 27 kwietnia w woj. pomorskim ma być od 2°C do 17°C. Nie powinno padać. W niedzielę 28 kwietnia w woj. pomorskim ma być od 8°C do 23°C. Nie powinno padać.

🚲 Trasa rowerowa: Szlak rowerowy dookoła Wyspy Sobieszewskiej

  • Początek trasy: Nowy Dwór Gdański
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 27,28 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 7 min.
  • Przewyższenia: 21 m
  • Suma podjazdów: 202 m
  • Suma zjazdów: 207 m

Rowerzystom trasę poleca GR3miasto

Szlak Rowerowy im. Wincentego Pola wiedzie wokół Wyspy Sobieszewskiej. Jego pętla liczy nieco ponad 27,5 km. W części północnej trasa, w dużej mierze prowadzi leśnymi duktami, równolegle do Zatoki Gdańskiej. W części zachodniej i południowo-wschodniej jedziemy już jednak asfaltem, miejscami dziurawym jak "ser szwajcarski".

Szlak w ostatnim czasie zyskał nowe oznakowanie oraz wiaty wypoczynkowe. Na trasie powstały także tablice informacyjne o szlakach nordic walking i pieszych rekreacyjnych. Zimą, bądź przed sezonem letnim, gdy jest mały ruch samochodowy można tym szlakiem zrobić sobie rekreacyjną pętelkę, ale latem raczej bym się nim nie wybrał...jak dla mnie za dużo asfaltu ;)
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Wokól jeziora Wdzydze

  • Początek trasy: Bytów
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 41,9 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 52 min.
  • Przewyższenia: 51 m
  • Suma podjazdów: 457 m
  • Suma zjazdów: 442 m

Rowerzystom trasę poleca Mac.kis

Kilkugodzinna trasa rowerowa wokół j. Wdzydze. Momentami dość trudna bo cześć trasy to drogi leśne i piaszczyste, często wiec trzeba zsiąść z roweru. Lecz cała wycieczka jest bardzo malownicza bo prowadzi przez Wdzydzki Park Krajobrazowy. Prawdziwą perła, która decyduje o walorach Parku, jest zespół 4 jezior rynnowych(j. Radolne, Gołuń, Jelenie i Wdzydze) otoczonych przez duże kompleksy leśne - głównie iglaste.

Nawierzchnia: od szutru do piachu i asfaltu.

Rozpoczynamy wycieczkę w Przytarni położonej na płd. krańcu j.Wdzydze. Jest to typowa wieś kaszubska. Startujemy z domku naszej kuzynki i po 500 m docieramy do szlaków rowerowych: czerwony to pętla Przytarnia, zielony to szlak wdzydzki. Dojeżdżamy do Strugi, mijamy pięknie położone pole namiotowe i parking nad samym jeziorem z możliwością kąpieli. My nie korzystamy bo to dopiero początek.
Piaszczystą i niestety uczęszczaną przez samochody drogą (zielony rowerowy) kierujemy
się na płn. wzdłuż j. Wdzydze i dalej do Jonin Małych i pięknie położonej nad samym jeziorem Wygody(raj dla wędkarzy).Droga odbija od jeziora i dojeżdżamy do miejscowości Rów. Tutaj straszny piach i momentami trzeba rower pchać.
W Parku Wdzydzkim drogowskazami są kamienie; taki kamień spotykamy w Rowie i kierujemy się drogą na Piechowice, a więc dalej zielonym. Las jest piękny, a jeszcze ciekawsza droga szutrowa cały czas góra - dół. Dojeżdżamy do kolejnej krzyżówki(dalej zielony), trzeba zsiąść z roweru bo wąska droga prowadzi ostro w dół aż do kładki, a później stromo w górę.
Dojeżdżamy do szlaku żółtego, skręcamy w prawo i ostro pniemy się pod górę wzdłuż j. Radolnego. Docieramy do Przerębskiej Huty, gdzie zatrzymujemy się na moście. Tu j. Słupinko łączy się z j.Radolnym i jednocześnie Wda wpada do j. Wdzydze. Rzeka Wda-jedna z najczystszych rzek w Polsce i jeden z najpiękniejszych szlaków kajakowych o dl.211km. Ze względu na klasę czystości żyją w niej liczne lipienie, pstrągi i bobry. Kierujemy się dalej na wschód do Czarliny. Mijamy OW Gdańskiej Stoczni Remontowej i ostro w lewo jedziemy szosą do szlaku czerwonego(tzw. kaszubski).
Potem z szosy w prawo na drogę gruntową i ostro góra - dół. Szlak rowerowy skręca na szosę Wąglikowice-Wdzydze Kiszewskie, która jest dość ruchliwa. Wybieramy drogę leśną, jedziemy prosto przez szosę do pierwszego skrzyżowania, skręcamy w prawo i dojeżdżamy do żółtego rowerowego. Niestety znów jesteśmy na szosie.
Dojeżdżając do Wdzydz Kiszewskich skręcamy w polną drogę i podjeżdżamy pod
Skansen. Jest to najstarsze muzeum na świeżym powietrzu w Polsce, powstało w 1906r.
Rozbudowywane przez lata prezentuje zwiedzającym zabudowę wsi kaszubskiej i
kociewskiej od XVII do połowy XX w. Znajduje się tu 40 obiektów architektury
ludowej z planowanych docelowo 80-ciu.
Wdzydze Kiszewskie to nie tylko skansen, ale bardzo atrakcyjna dla turystów
miejscowość, szczególnie dla tych, którzy są amatorami kajaków, żaglówek, rowerów
wodnych, grzybobrania, wędrówek pieszych i rowerowych.
Po wizycie w skansenie jedziemy na zachód na cypel pomiędzy j. Wdzydze i
j. Jelenim i docieramy do wieży widokowej. Ma wysokość 36m; wstęp jest bezpłatny( czynna od 2010r) . Warto się na nią wdrapać bo widok zapiera dech w piersiach. Widać doskonale krzyż czterech jezior oraz wyspy: na pierwszym planie Kozłowiec, a dalej Ostrów Wielki. Po jeziorach pływają kajaki, żaglówki, rowery wodne. Naprawdę warto.
Wracamy główną drogą, mijamy skansen i na skrzyżowaniu odbijamy w lewo w kierunku Wąglikowic. Po 200 m skręt w prawo i jesteśmy na szlaku rowerowym. Droga dość ciężka (b. piaszczysta), ale piękna okolica rekompensuje nasz trud. Mijamy j. Wałachy i docieramy do szlaku zielonego do Gołunia. Niestety pogoda się psuje, zaczyna mocno padać i musimy zmienić plan wycieczki. Przekraczamy szosę Olpuch-Wdzydze Kiszewskie i jedziemy czarnym pieszym. Na wysokości j. Chądzie wracamy na szosę. Leje strasznie, więc decyzja jazdy asfaltem do Wdzydz Tucholskich. Dojeżdżamy szosą do Wdzydz Tucholskich, niewielkiej miejscowości z widokiem na jezioro i barem z wielkim wyborem ryb.
Ostatni etap naszej podróży to czarny szlak turystyczny z Wdzydz Tucholskich w stronę Przytarni, który prowadzi brzegiem jeziora. Na tym odcinku można się nieźle zmęczyć bo droga b. piaszczysta. Dojeżdżamy do ośrodków wypoczynkowych w Borsku; można tu się wykąpać w jeziorze i zarezerwować spływ kajakowy rzeką Wdą. Zielonym rowerowym wracamy na szosę Borsk-Wiele, a w Kliczkowych koło kapliczki skręcamy w prawo. Już tylko 2 km prostej drogi po asfalcie i docieramy do mety naszej wyprawy.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Kaszuby, pętla nad kompleksem Jezior Raduńskich

  • Początek trasy: Kartuzy
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 54,24 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 27 min.
  • Przewyższenia: 137 m
  • Suma podjazdów: 828 m
  • Suma zjazdów: 849 m

Trasę dla rowerzystów poleca GR3miasto

Mówimy, że kaszubskie szlaki zjeżdżone mamy już wzdłuż i w poprzek, tymczasem wiele jest jeszcze ciekawych miejsc, w których nigdy dotąd nie byliśmy. Pierszczewko, to mała osada leżąca nad jednym z jezior raduńskich i choć przejeżdżaliśmy tamtędy niejeden już raz, nigdy dotąd nie mieliśmy okazji zobaczenia rodzinnych pamiątek Państwa Szymichowskich. Pan Rajmund, gospodarz posesji zaprosił nas na ciekawą wizytę po „jego rodzinnych stronach”.

Ekspozycja rodzinnych pamiątek powstała z inicjatywy i wielkiej pasji pana Rajmunda Szymichowskiego. Na terenie swojego gospodarstwa stworzył muzeum, w którym zgromadził sporą liczbę eksponatów z czasów swojego dzieciństwa oraz zebranych od bliskich. Część z nich oglądać można w ogrodzie, „pod chmurką”. Najbardziej osobiste pamiątki mieszczą się w drewnianym budynku zbudowanym w stylu szachulcowym. Przed chatą znajdują się narzędzia wykorzystywane przez rzemieślników różnych profesji oraz maszyny rolnicze. Na uwagę zasługuje XIX wieczny kierat. Wewnątrz natomiast znajdziemy sprzęty domowego użytku, wyposażenie wnętrz izb mieszkalnych. Mamy tu także ciekawą kolekcję żelazek oraz pokaźny zbiór drewnianych wieszaków. Dalej znajdują się radioodbiorniki i sprzęt grający. Wśród starych książek i albumów wiszą rodzinne zdjęcia i przeróżne przedmioty osobiste, z którymi powiązane są niekiedy przezabawne historie. Nie sposób jednak ich powtórzyć, najlepiej wysłuchać ich osobiście.

Kolekcja rodzinnych pamiątek Państwa Szymichowskich z pewnością jest bardzo ciekawa, podobnie jak opowiadane historie przez Pana Rajmunda, któremu chcemy serdecznie podziękować za tak niecodzienną wizytę kaszubskich stron.

Wycieczka, której trasa przebiega nad urokliwymi jeziorami oraz mokradłami, to nie tylko propozycja na upalne lato, kiedy to marzymy o schłodzeniu ciała w wodzie, czy wylegiwaniu się na plaży. Trasa jest na tyle uniwersalna, że można pokonać ją o dowolnej porze roku. Większość dróg, którymi prowadzi, to gruntówki, rzadko uczęszczane przez samochody. Pod kątem sumy przewyższeń, to z pewnością wspaniały kąsek dla rowerzystów przygotowujących się do startów w maratonach MTB.

Pokonana przez nas trasa:

Ułożona przez nas trasa zatacza pętlę, z początkiem i końcem w Kartuzach. Miejscowość ta dobrze skomunikowana jest z Trójmiastem. Rowerzyści mogą tu dojechać Szybką Koleją Miejską przewożąc rower za darmo. Trasa skierowana jest do rowerzystów, którzy radzą sobie w jeździe w terenie. Ta którą pokonaliśmy wiodła głównie drogami gruntowymi i leśnymi duktami. Gdzieniegdzie wystąpił także grząski piach i nierówności, ale takie już uroki tych lasów. Jeśli wolicie jazdę po asfalcie, lepiej wybrać np.: Żuławy.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Jeziora i mokradła w okolicy Kościerzyny

  • Początek trasy: Kościerzyna
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 60,44 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 21 min.
  • Przewyższenia: 62 m
  • Suma podjazdów: 625 m
  • Suma zjazdów: 636 m

GR3miasto poleca tę trasę rowerzystom

Wycieczka, której trasa przebiega nad urokliwymi jeziorami oraz mokradłami, to nie tylko propozycja na upalne lato, kiedy to marzymy o schłodzeniu ciała w wodzie, czy wylegiwaniu się na plaży. Trasa jest na tyle uniwersalna, że można pokonać ją o dowolnej porze roku. Większość dróg, którymi prowadzi, to drogi gruntowe, rzadko uczęszczane przez samochody. Pod kątem sumy przewyższeń, to z pewnością wspaniały kąsek dla rowerzystów przygotowujących się do startów w maratonach MTB.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Wyspa Kępa

  • Początek trasy: Gdynia
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 134,28 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 24 min.
  • Przewyższenia: 83 m
  • Suma podjazdów: 384 m
  • Suma zjazdów: 447 m

Trasę dla rowerzystów poleca Max_c74

Wycieczka rowerowa do raju na ziemi. Ujście Nogatu zrobiło na mnie niesamowite wrażenie. Przyroda powala pięknem, spokój, cisza (trochę żurawie hałasują), jedyny minus to, że trzeba było wracać. Polecam tą wycieczkę.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Bory Tucholskie I

  • Początek trasy: Chojnice
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 27,79 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 44 min.
  • Przewyższenia: 32 m
  • Suma podjazdów: 135 m
  • Suma zjazdów: 134 m

Rowerzystom trasę poleca Arturooo

Małe Swornegacie – Chojniczki – Charzykowy – Funka – Małe Swornegacie ( 28 km – około 50% leśne piaszczyste drogi, 50% asfalt)

Cudowne miejsce na aktywne, rodzinne wakacje: południowa część Kaszub - Małe Swornegacie. Wioska na przesmyku między dwoma jeziorami: Charzykowskim i Krasińskim, znajdująca się na północ od Chojnic. Stąd startujemy - po południu rowerowa wycieczka wraz synem przez lasy Parku Narodowego Bory Tucholskie. Kierujemy się asfaltem w stronę miejscowości Charzykowy, a gdy za ostatnimi budynkami Sworów, asfaltowa droga zakręca w prawo – my odbijamy w leśną drogę po lewej stronie, pilnując niebieskich znaków pieszych. Chociaż jest upał, jedzie się przyjemnie - przez większość trasy mamy cień. Czasami droga jest piaszczysta i prowadzi przez liczne pagórki.
Dojeżdżamy do j. Pleśno i spotykamy rozwidlenie szlaków. Skręcamy w lewo i pieszo pod górę (piasek) podchodzimy kawałek za znakami czerwonymi. Na wzniesieniu szlak skręca w prawo i odtąd jadąc ścieżką z mnóstwem szyszek, z wysokiego brzegu podziwiamy jezioro po prawej stronie na dole.
Gdy szlak dociera do końca jeziora – spotykamy leśną drogę z kolejnym węzłem szlaków. Po lewej stronie znajdują się charakterystyczne drewniane kładki spacerowe, umocowane na palach powyżej podmokłego terenu. Kierujemy się na południe, czyli skręcamy w prawo – leśną drogą zamierzamy odwiedzić Charzykowy, znajdujące się na południowym brzegu J. Charzykowskiego. Gdy po prawej stronie zza drzew miga światło odbijające się od wody – zjeżdżamy do jeziora Gacno. Tu robimy sobie przerwę – jedzie z nami przecież ośmiolatek. Jedziemy kawałek dalej wzdłuż brzegu jeziora, następnie wracamy do opuszczonej leśnej drogi. Gdy spotykamy znaki zielone – najpierw prowadzą wspomnianą drogą.
Później odbijają w prawo, a my wraz z nimi. Nawierzchnia się pogarsza i często jest piaszczysta. Po drodze spotykamy zagubione w lesie głazy - pomniki z wyrytymi napisami, znakami i postaciami, które jednak są zatarte przez upływ czasu. Magiczna kraina. Niczym w książce Tolkiena. Dookoła żadnego człowieka i tylko kilometry lasu. Pewno za drzew obserwują nas leśne Elfy...
Czasami na drodze spotykamy zdezelowane rowery, który należą do miejscowych zbieraczy grzybów i jagód. Dopiero teraz spostrzegamy, że grzyby rosną dosłownie wszędzie! Jednak brak pewności co do ich zastosowania kulinarnego powoduje, że jedziemy dalej. Gdy las się kończy przed nami otwierają się sielskie widoki z łąkami i pastwiskami. Dojeżdżamy do wsi Chojniczki - tu sklep, więc obowiązkowe uzupełnienie płynów. Dalej w centrum wsi skręcamy w prawo, fantastyczny asfaltowy zjazd z widokiem na jezioro i… Charzykowy. Tutaj klimat gwałtownie się zmienia - tłum, gwar, zgiełk i ryk silników łodzi motorowych...
Ponieważ syn domaga się przerwy - około godziny spędzamy na plaży, by nacieszył się wodą i nabrał sił do drogi powrotnej. Gdy słońce powoli zaczynało się zbliżać do linii horyzontu - ruszamy z powrotem. Najpierw świetnie utrzymaną ścieżką rowerową, która biegnie wzdłuż brzegu jeziora. Potem drogą asfaltową o małym natężeniu ruchu samochodowego, z widokiem na jezioro po lewej. Po jakimś czasie znowu Małe Swornegacie. Sklep jest jeszcze otwarty. Robimy więc niezbędne zakupy i przy wieczornym grillu planujemy, jak spędzimy następny dzień...
Zważywszy, że dał radę ośmiolatek - trasa przejezdna dla każdego dorosłego.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Pętla Zaborskiego Parku Krajobrazowego

  • Początek trasy: Bytów
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 33,17 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 42 min.
  • Przewyższenia: 44 m
  • Suma podjazdów: 326 m
  • Suma zjazdów: 327 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Grochowo.pl

Trasa o średnim stopniu trudności z uwagi na piaszczyste drogi leśne oraz kilka wzniesień.
Szlak biegnie lasami Zaborskiego Parku Krajobrazowego wzdłuż rzeki Zbrzyca.
Na trasie Rezerwat Laska, Dąb Łokietka o ponad 8-metrowym obwodzie, piec chlebowy w Widnie oraz Rezerwat Piecki.
Start i meta w Swornychgaciach w Stanicy Wodnej PTTK.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Rezerwat Ujście Nogatu

  • Początek trasy: Dzierzgoń
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 143,52 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 16 min.
  • Przewyższenia: 91 m
  • Suma podjazdów: 431 m
  • Suma zjazdów: 340 m

Rowerzystom trasę poleca Max_c74

Wycieczka rowerowa do Rezerwatu Ujście Nogatu. Celem wycieczki były Złota Wyspa i Wyspa Kępa, które o tej porze roku tętnią życiem. Trasa jest łatwa do pokonania. Po drodze kilka innych ciekawych miejsc, które warto również odwiedzić w drodze powrotnej do Gdyni. Polecam tą wycieczkę.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Jeziora, torfowiska i potoki w okolicach Trójmiasta

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 53,23 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 27 min.
  • Przewyższenia: 204 m
  • Suma podjazdów: 606 m
  • Suma zjazdów: 614 m

GR3miasto poleca tę trasę

Wycieczka, której trasa przebiega nad urokliwymi jeziorami, mokradłami, a także ciekawymi potokami, które miejscami przypominają górskie strugi, to ciekawa propozycja na każdą porę roku, wszak przebiega leśnymi duktami pożarowymi oraz drogami gruntowymi, sporadycznie uczęszczanymi przez samochody. Pod kątem sumy przewyższeń, to z pewnością wspaniały kąsek dla rowerzystów przygotowujących się do startów w maratonach MTB.

W okolicach Trójmiasta mamy wiele interesujących jezior i malowniczych torfowisk. Jedne, z uwagi na występowanie wokół nich rzadkich gatunków roślin i zwierząt, objęte są ochroną, inne udostępnione pod wypoczynek i turystykę. Tym razem na trasie naszej wycieczki zobaczyliśmy takie jeziora jak: Otomińskie, Straszyńskie oraz Łapińskie, a wśród rzek: środkową część Raduni i Reknicę. To, co wyróżnia tę trasę od pozostałych, to z pewnością niewielki dystans, jednak jak wielokrotnie powtarzałem - kilometr, kilometrowi jest nierówny. Przejechana przez nas trasa liczyła 51 km, a łączna suma przewyższeń sięgnęła 600 m. Najbardziej wymagający był podjazd tuż za miejscowością Pręgowo, aż po drogę nr 224. Liczył on prawie 2,5 km długości i wspinał się z poziomu 135 m na prawie 215 m. Po drodze było też kilkanaście innych ciekawych podjazdów i zjazdów, które w nogach odczuwałem przez kolejne dwa dni.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Przygodowa Majówka w Borach Tucholskich - Dzień 4

  • Początek trasy: Brusy
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 62,24 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 52 min.
  • Przewyższenia: 51 m
  • Suma podjazdów: 485 m
  • Suma zjazdów: 490 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Lubimyrowery.pl

Celem kolejnego dnia Majówki były akwedukty w Fojutowie.
Do realizacji trasy wybraliśmy leśne drogi wiodące przez atrakcyjne i rzadko odwiedzane przez turystów obszary Borów Tucholskich.
Nawiguj


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Jak przygotować się na wycieczkę rowerową?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na wyprawę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Piękna przyroda Pomorskiego w sam raz dla miłośników rowerowych wycieczek

Trudno o lepszy teren do rowerowych wycieczek niż woj. pomorskie, gdzie gęste lasy łagodnie przechodzą w szerokie plaże, omywane przez wody Bałtyku.

Jeśli lubicie przejażdżki po lesie, zaplanujcie wycieczkę do Borów Tucholskich. Na terenie parku narodowego czeka na was nie tylko piękny las, ale też aż 21 jezior, z których część łączy Struga Siedmiu Jezior. Warto również wybrać się na wycieczkę w poszukiwaniu Bartusia, najstarszego dębu w Borach, którego wiek ocenia się na 500 lub 600 lat.

Zupełnie inny krajobraz podziwiać można w Słowińskim Parku Narodowym, słynącym ze swoich ruchomych wydm. Najwyższą wydmą w parku i całym kraju jest Góra Łącka, licząca aż 40 m wysokości.

W Pomorskiem można też oglądać zwierzęta. Wybierzcie się na wycieczkę do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, gdzie czekają lwy, zebry i orangutany, a potem załadujcie rowery na prom i popłyńcie na Hel, do słynnego fokarium, by poznać życie, zwyczaje i zabawy pociesznych fok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ścieżki rowerowe w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Podpowiadamy pomysły na wyprawę - Dziennik Bałtycki

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński