Tramwajem przez Aleję Wojska Polskiego. Jest pomysł na przedłużenie torowiska

Torowisko mogłoby powstać na około 800-metrowym odcinku między placem Zwycięstwa a placem Szarych Szeregów, jednak tylko w relacji na wprost w kierunku alei Wojska Polskiego, bez skrętów w Aleję Piastów. Przywrócenie trakcji tramwajowej w ciągu Alei Wojska Polskiego jest możliwe. Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Szczecin dopuszcza lokalizację linii tramwajowej w tym miejscu.

- Dobrym rozwiązaniem byłoby tutaj przywrócenie tramwaju, ale tylko w przypadku, gdyby jego przystanki usytuowane były na Placu Zgody i przy skrzyżowaniu z Jagiellońską - mówi Rafał Niburski, radny PIS. - Inaczej tramwaj nie ma tutaj sensu, dlatego opcję z tramwajem, która osobiście bardzo mi się podoba, należy gruntownie rozważyć.

Ile by to mogło kosztować? Przebudowa infrastruktury podziemnej wraz z przywróceniem torowiska może kosztować nie mniej niż 40-50 milionów złotych. Przypomnijmy, że do 1973 roku tramwaje kursowały w Śródmieściu od pl. Sprzymierzonych do pl. Zwycięstwa (al. Wojska Polskiego), od pl. Zgody do pl. Żołnierza (ul. Obrońców Stalingradu) i ul. Jagiellońską od al. Piastów do al. Wojska Polskiego.

Kursowało tamtędy aż 5 linii tramwajowych.

- Tramwaje uważane były za hałaśliwe "zawalidrogi", generujące korki, transport zbiorowy zresztą w ogóle nie pasował do idealistycznej wizji świata, w którym każdy uczciwie pracujący obywatel będzie mógł dojeżdżać do celu podróży własnym samochodem - tłumaczy Bartosz Lemke, miłośnik komunikacji. - To, że w Polsce tak wiele systemów tramwajowych przetrwało do dziś jest kwestią raczej zapóźnień cywilizacyjnych i dużo wolniejszego wdrażania tych prosamochodowych idei, niż większej świadomości naszych włodarzy.

Propozycja powrotu tramwaju pojawiła się przy okazji prezentacji dotyczącej rewitalizacji al. Wojska Polskiego.

Na razie wiadomo, że niebawem zapadną kluczowe decyzje co do kształtu komunikacji na tej arterii.- Firma Damart przedstawi 12 wariantów rozwiązań komunikacyjnych dla alei Wojska Polskiego i okolicznych ulic - tłumaczy Jarosław Bondar, architekt miasta.