Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tramwaje muszą jeździć wolniej, by nie zagłuszać opery

Marek Jaszczyński
archiwum
Tramwaje przejeżdżające ulicą Energetyków zwalniają, żeby nie przeszkadzać w trakcie przedstawień Opery na Zamku.

W połowie października w trakcie premierowego spektaklu "Traviaty" tramwaje przejeżdżały obok namiotu z prędkością około 20 kilometrów na godzinę. Według przedstawicieli opery zdało to egzamin: widzom nie przeszkadzał hałas dochodzący z zewnątrz.

- 16 października między godz. 18 a 22 wprowadzone zostało ograniczenie prędkości do 20 km/h dla pojazdów komunikacji miejskiej i dla ograniczonego ruchu kołowego, gdyż miało również miejsce wyłączenie z ruchu kołowego nitki wjazdowej ul. Energetyków - mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Ulicą mogły poruszać się służby komunalne, komunikacja miejska, taxi, rowerzyści oraz zapewniono dojazd do posesji.

Podobne ograniczenia mają się powtórzyć. W opinii przedstawicieli opery nie wpłyną negatywnie na komunikację między Prawobrzeżem a centrum Szczecina, bo przedstawienia operowe odbywają się w późnych godzinach popołudniowych i wieczornych w piątek, sobotę i niedzielę.

- Lokalizacji nowej siedziby opery nie zmienimy, jesteśmy w centrum miasta, na tyle na ile możemy chcemy poprawić komfort w czasie spektakli - mówi Wioletta Wojnarowska z Opery na Zamku. - Jesteśmy w trakcie rozmów z zarządcą drogi, żeby wprowadzić takie ograniczenie do końca grudnia tego roku.

Niezależnie od ograniczeń w kursowaniu tramwajów wewnątrz tymczasowej siedziby trwa montaż ekranów wyciszających hałas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński