Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Gliwicach: 47-letni spadochroniarz rozbił się na lotnisku. Nie udało się go uratować

Jacek Bombor
Jacek Bombor
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
Na lotnisku Aeroklubu Gliwickiego około godziny 14. nadeszło zgłoszenie o spadochroniarzu, który z dużą siłą uderzył w nawierzchnię. Na miejscu lądowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, ale odstąpiono od reanimacji - lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

Tragedia w Gliwicach: 47-letni spadochroniarz rozbił się na lotnisku. Nie udało się go uratować

PILNE! Na lotnisku Aeroklubu Gliwickiego około godziny 14.w piątek, 10 września, nadeszło zgłoszenie o spadochroniarzu, który z dużą siłą uderzył w nawierzchnię. Na miejscu lądowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, ale odstąpiono od reanimacji - lekarz stwierdził zgon mężczyzny.

- Sprawę zbada specjalna komisja Badania Wypadków Lotniczych, na miejscu trwają czynności. Wiadomo, że mężczyzna był bardzo doświadczonym spadochroniarzem, mieszka poza Śląskiem - wyjaśnia Marek Słomski z gliwickiej policji.

Na razie nie wiadomo, czy spadochron w ogóle się nie otworzył, czy doszło do innej awarii osprzętu.

Spadochroniarz miał 47-lat. Jak usłyszeliśmy w Aeroklubie Gliwickim, w piątek skoki organizowali członkowie firmy Strefa Silesia.

- Nie udzielamy informacji, teraz jest czas, by najpierw o tragedii powiadomić rodzinę. Proszę nas zrozumieć - usłyszeliśmy.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tragedia w Gliwicach: 47-letni spadochroniarz rozbił się na lotnisku. Nie udało się go uratować - Dziennik Zachodni

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński