Do niecodziennego wypadku doszło w poniedziałek przed północą w okolicach Parłówka pod Kamieniem Pomorskim. Z powodu mgły na drodze były fatalne warunki. Kierowca volkswagena golfa twierdzi, że na swoim pasie jezdni zauważył coś przypominające dzika. Zaczął hamować. Doszło do zderzenia.
Okazało się, że potrącił nie zwierżę, ale człowieka. Ofiara ma ranę głowy, a samochód jest uszkodzony w okolicach przedniej tablicy rozdzielczej. To plus ślady hamowania może potwierdzać, że kierowca nie kłamie. Po wypadku wezwał pogotowie i policję. Czy mówi prawdę, wyjaśni dzisiejsza sekcja. Wstępne wyniki mają być znane po południu. Nie wiadomo, czy prokuratura zgodzi się je ujawnić. Pełna opinia z sekcji będzie znana za kilka tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?