Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na plaży w Łazach. W basenie znaleziono ciało mężczyzny

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Dziś rano, było kilkanaście minut po godzinie 9, na plaży w Łazach koło Mielna, w basenie rekreacyjnym, znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Długotrwała reanimacja niestety nie przyniosła efektu. 40-latek zmarł.
Dziś rano, było kilkanaście minut po godzinie 9, na plaży w Łazach koło Mielna, w basenie rekreacyjnym, znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Długotrwała reanimacja niestety nie przyniosła efektu. 40-latek zmarł. archiwum
W środę rano, było kilkanaście minut po godzinie 9, na plaży w Łazach koło Mielna, w basenie rekreacyjnym, znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Długotrwała reanimacja niestety nie przyniosła efektu. 40-latek zmarł.

Na miejscu pierwsi byli ratownicy, którzy - choć służbę na plaży rozpoczynają o godz. 9.30 - reanimację mężczyzny rozpoczęli kwadrans po godz. 9. W międzyczasie na miejsce leciał już helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Dokładnie nie wiadomo jak doszło do tej tragedii. To badać będzie jeszcze policja. Wstępne ustalenia są takie: mężczyzna został zatrudniony wczoraj. Miał przez noc pilnować małego basenu o głębokości około 30 cm, w którym w ciągu dnia mogą wygłupiać się dzieci. W basenie pływają specjalne kule, do których można wejść. Prawdopodobnie jeszcze wcześnie rano widziano mężczyznę jak krzątał się wokół basenu.

Gdy jednak właściciel przyjechał tu po godz. 9, znalazł już tylko ciało pływające w wodzie twarzą do dna. Choć basen znajduje się około 300 metrów od plaży strzeżonej, na miejsce szybko przybiegli ratownicy. Reanimacja trwała bardzo długo. Lądował też śmigłowiec medyczny. Niestety, po godzinie 11 stwierdzono zgon mężczyzny. Dokładne przyczyny tej tragedii będą jeszcze ustalali policjanci.

Zobacz także: Zwłoki dziecka na wysypisku w Sianowie

Wypadek pod Koszalinem. Trzy ofiary śmiertelne [aktualizacja...

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!