Tomasz Jarmoliński: Nie widzę już dla siebie miejsca w Szczecinie

Objął stanowisko po rezygnacji poprzednika, który nie zgadzał się na planowane w oddziale zmiany.

Dotychczasowy kierownik oddziału pediatrii, nefrologii ze stacją dializ i toksykologii dr Tomasz Jarmoliński zrezygnował ze stanowiska. Nie zgadzał się ze zmianami w funkcjonowaniu stacji dializ, które dyrekcja chce przeprowadzić. Jego zdaniem wpłyną one na jakość opieki.

- Życzę wszystkiego najlepszego mojemu dawnemu oddziałowi i szpitalowi, ale nie widzę już dla siebie miejsca w Szczecinie - mówi dr Tomasz Jarmoliński.

O jakie zmiany chodzi? Szpital zdecydował się na restrukturyzację - przeniesienie trzech stanowisk do hemodializy ze stacji dializ do oddziału nefrologii. Od czterech lat w stacji dializ, która jest częścią oddziału pediatrii, nefrologii prowadzone są hemodializy przewlekłe u jednego do trzech pacjentów.

- Utrzymywanie odrębnej stacji ma sens dla kilkudziesięciu pacjentów, dlatego konieczne są zmiany organizacyjne - mówi dr Paweł Gonerko, zastępca dyrektora ds. medycznych szpitala "ZDROJE". - W oddziale nadal będzie prowadzone leczenie nerkozastępcze w pełnym zakresie, czyli hemodializy i dializy otrzewnowe, także dzięki otrzymanemu rok temu od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy aparatowi PRISMA. Po osiągnięciu poprawy i ustabilizowaniu się stanu dziecka, w razie konieczności kontynuowania hemodializy, oceniana będzie możliwość leczenia przewlekłego w stacji dializ położonej w okolicy miejsca zamieszkania dziecka. W zależności od stanu zdrowia, wieku i masy ciała dziecka i możliwości stacji dializ. Taka organizacja ma usprawnić opiekę nad dziećmi z przewlekłą niewydolnością nerek, znacznie skrócić czas transportu. W przypadkach miejscowości oddalonych o 100 i więcej kilometrów od Szczecina przejazdy zajmują kilka godzin poza czasem dializy, a dializy przewlekłe wykonywane są, co dwa dni.

Doktor zapewnia, że dziecko będzie pozostawało pod opieką oddziału nefrologii i tam trafi na okresowe kontrole jak i w razie, gdyby jego stan się zaostrzył.

- Jeśli jakiekolwiek zmiany miałyby pogorszyć warunki pacjentów, nie reprezentowałbym oddziału swoim nazwiskiem - mówi dr Andrzej Brodkiewicz, obecny ordynator oddziału pediatrii, nefrologii i toksykologii ze stacją dializ szpitala "ZDROJE". - Funkcję pełnię dopiero od kilku dni, na razie nie wprowadziliśmy żadnych zmian, trwają na ten temat rozmowy. Są to plany, które na pewno wejdą w życie, ale jak będzie wyglądało to w praktyce - tego jeszcze nie wiem. Wszytko zmierza jednak w kierunku zapewnienia komfortu pacjentom. Trzeba powiedzieć, że dr Jarmoliński prowadził oddział rewelacyjnie i nikt nie planuje tutaj żadnych rewolucji.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook