- W ubiegłym roku wydaliśmy na remonty niemal 36 milionów złotych - mówi Monika Ignatowska-Kaliciak. - Tych prac wielokrotnie nie widać, zaczynamy od dachu, instalacji wewnątrz budynku, dopiero na koniec pojawiają się ładne elewacje i bramy.
W tym roku na remonty ZBiLK przeznaczy 10,4 mln złotych. Z tego ponad 6 mln zł to modernizacja kamienic.
- W północnych dzielnicach zaczynamy od podłączenia budynków do kładzionej właśnie kanalizacji - dodaje dyrektor. - Potem można już myśleć o łazienkach w mieszkaniach. Często jednak okazuje się, że by zrobić łazienkę, trzeba wymienić strop, dach, a właściwie cały budynek nadaje się do generalnego remontu.
W tym roku do kapitalnego remontu zakwalifikowano budynki przy ul. Cegłówki 1-8, Kościelnej 25-27, Inwalidzkiej 36-38, Wodnej 4 i 8, Szarotki 13 i Szpitalnej 17.
- Tak naprawdę to trzeba by było remontować budynek po budynku. To są XIX-wieczne kamienice - przyznają pracownicy ZBiLK. - Kiedy je budowano, nikt nie myślał, że w każdym mieszkaniu musi być łazienka.
Z większości kamienic przeznaczonych do generalnego remontu dotychczasowi lokatorzy będą musieli się wyprowadzić. Dostaną zamienne mieszkania, a to oznacza, że prawie nikt nie wróci do starego lokalu.
- Po remoncie mieszkania trafią do osób wysiedlanych z budynków, które przeznaczone są do rozbiórki - mówi Monika Ignatowska-Kaliciak.
Nieoficjalnie wiadomo, że świeżo wyremontowane mieszkania zajmą sprawdzeni lokatorzy, którzy nie zalegają z czynszem i nie dewastują pomieszczeń.
Pracownicy ZBiLK nie chcą, by powtórzyła się sytuacja jaka była z lokalami przy ul. Arkońskiej. Wyremontowany dużym nakładem środków były Dom Aktora zajęły osoby, którym należał się lokal socjalny. Piękny budynek był wielokrotnie dewastowany.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?