„To nie na bulwarach jest niebezpiecznie”. Urzędnicy zbijają argumenty prokuratury, która chce przywrócić zakaz picia alkoholu nad Odrą

Sprawą zajmie się wkrótce sąd administracyjny. Jak już informowaliśmy, prokuratura chce unieważnienia uchwały radnych pozwalającej na picie alkoholu (do 12 procent) przy nabrzeżu celnym między Mostem Długim a Trasą Zamkową. Argumenty to: brak precyzyjnego określenia w uchwale miejsca do picia, brak konkretnego uzasadnienia uchwały, zwiększenie zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku na bulwarach.

CZYTAJ TEŻ: Coraz bliżej do decyzji w sprawie cofnięcia zgody na picie alkoholu na bulwarach w Szczecinie

Miejscy urzędnicy chcą, aby sąd odrzucił skargę prokuratora i kwestionują jego ustalenia. Zwracają uwagę, że prokurator nie przeprowadził dokładnej analizy danych otrzymanych przez policję.

- (...) nie jest możliwe określenie dokładniej liczby interwencji związanych ze spożywaniem alkoholu na tym bulwarze - odpisali.

Według urzędników „wprowadzenie odstępstwa od zakazu spożywania alkoholu w rejonie Bulwarów, nie miało wpływu na porządek i stan bezpieczeństwa publicznego”, a naprawdę niebezpiecznie jest w innych rejonach miasta, mimo zakazu picia na ulicach. Nie zgadzają się też z argumentem, że miejsce do picia nie jest w uchwale dokładnie określone.

Datę rozprawy poznamy w najbliższych dniach.