Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To nie ja prowadziłem auto

ell, 25 września 2004 r
Sprawą w sądzie zakończy się usiłowanie wprowadzenia w błąd policji.

Mieszkaniec Śląska wracał od znajomych w Szczecinie. Jechał bardzo szybko. Tuż przed Choszcznem, w okolicy Bonina, stracił panowanie nad pojazdem. Jego daewoo lanos zjechał na pobocze, a potem dachował.

Na szczęście ani kierowca, ani jego pasażerowie nie odnieśli żadnych obrażeń. Mieszkaniec Śląska, który miał 0,37 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu, powiadomił o tej kolizji telefonicznie swego kolegę ze Szczecina, prosząc go o niezwłoczny przyjazd i poświadczenie, że to szczecinianin prowadził samochód.

Takie wyjaśnienia złożył też policjantom, twierdząc, że kolega oddalił się z miejsca zdarzenia.

Kłamcę osadzono w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w KPP w Choszcznie do dyspozycji prokuratora. Kolega wprawdzie przyjechał, nie zamierzał jednak poświadczyć nieprawdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński