To największy wyciek danych w historii. Do internetu trafiło 10 mld tajnych haseł, a twoje mogą być wśród nich!

Systematycznie pojawiają się w sieci informacje na temat różnego typu wycieków danych w wyniku ataków hakerskich czy zwykłych błędów. Tylko ostatnio informowałam o wycieku danych z Ticketmaster i Santander Bank, a teraz mamy do czynienia z kolejnym incydentem bezpieczeństwa. Tym razem sprawa jest na tyle poważna, że przez wielu nazywana jest „największym wyciekiem danych w historii”.

Nie bez powodu jednak w kontekście zaistniałej sytuacji używa się tak mocnego określenia, bowiem mowa o wycieku prawie 10 miliardów haseł i danych logowania ludzi z całego świata. Niebagatelna liczba, konkretnie wynosząca 9 948 575 739 unikalnych haseł, robi wrażenie, a także wzbudza strach i to nie bez powodu. Wszystkie te dane krążące obecnie w sieci i mogące obejmować też twoje dane logowania i hasła, mogą być wykorzystane w celu ataków hakerskich i kradzieży.

Jak informują serwisy cybernews.com i niemiecki Chip, wyciek ten jest dziełem hakera kryjącego się pod nickiem „ObamaCare” i został opublikowany w formie pliku o nazwie rockyou2024.txt na popularnym portalu hakerskim. Sprawca jest już przy tym doskonale znany zarówno władzom, jak i w sieci, bowiem wcześniej wykradł i udostępnił dane m.in. kancelarii prawnej Simmons & Simmons znajdującej się w Londynie czy aplikacje studentów do uniwersytetu Rowan College w Stanach Zjednoczonych.

Wspomniany plik z listą prawie 10 mld unikalnych haseł trafił do sieci 4 lipca i obejmuje zarówno bieżące, jak i stare hasła, co także jest zagrożeniem w przypadku osób niezmieniających haseł. Część z informacji dotyczy danych logowania do portali społecznościowych i różnych, w tym międzynarodowych platform, w tym m.in. X (Twitter), LinkedIn czy MySpace. Zagrożony więc może być absolutnie każdy. Co jednak zrobić w takiej sytuacji?

Biorąc pod uwagę skalę i zasięg międzynarodowy udostępnionych obecnie w sieci przez hakera danych, wśród nich mogą być też twoje. Co więc zrobić w obliczu tak poważnego zagrożenia? Najlepiej od razu pozmieniać hasła na swoich kontach tak, aby ich użycie przez cyberprzestępców nie dało im dostępu do nich. Pamiętajmy przy tym, aby stawiać na silne hasła, tzn. takie, które zawierają małe i duże litery, cyfry, a także znaki specjalne. Żadne z nich nie powinny przy tym uwzględniać nic osobistego, np. ważnych dla nas dat (urodzenia, ślubu itp.) czy informacji, jak twoje imię, imię drugiej połówki czy dzieci. To byłoby zbyt oczywiste dla kogoś, chcącego złamać twoje hasło.

Pamiętaj też o regularnej zmianie haseł oraz uwierzytelnianiu dwuskładnikowym. Są także sposoby, aby sprawdzić, czy nasze hasło wyciekło do sieci w tym, czy poprzednim incydencie. Jednym z takowych jest strona Cybernews, gdzie znajdziemy narzędzie „Has your password leaked?”, które pozwoli nam łatwo i bezpiecznie sprawdzić obecność naszych haseł w sieci.