To może być wyjątkowy weekend. Zapowiada się sporo zwycięstw naszych drużyn

W sobotę o godzinie 17 Spójnia zagra w Stargardzie z UMKS Kielce. Rywale naszego pierwszoligowca zajmują przedostatnią pozycję w tabeli, z czterema zwycięstwami na koncie. Dwa z nich odniesione zostały na wyjeździe. Spójnia po ostatnich dobrych wynikach wbiła się do czołowej ósemki ligi, która zagra w play off o awans po sezonie zasadniczym.

- Mało w tym roku graliśmy w Stargardzie, więc może po powrocie do naszej hali będziemy prezentować lepszą formę? - zastanawia się trener Spójni, Ireneusz Purwiniecki na łamach strony PZKosz. - Teraz wreszcie czekają nas dwa kolejne spotkania u siebie, najpierw Kielce potem Kutno. Liczę na walkę i zaangażowanie chłopaków. Jeżeli przy wyrównanym potencjale pierwszej ligi, uda nam się utrzymać ten rytm z wyjazdów, będziemy w stanie wiele spotkań wygrać w tym sezonie.

AZS Radex Szczecin zmierzy się w niedzielę w Poznaniu z miejscowym AZS Politechnika. Akademicy mają szansę na trzecie zwycięstwo z rzędu po wygranych w Kielcach oraz w Szczecinie z AZS Kutno. Nadal liczą się w walce o play off, więc okazji do dość łatwych punktów (poznaniacy są ostatni w tabeli) nie powinni zmarnować. W przyszłym tygodniu powinniśmy poznać przyszłość szczecińskiego klubu, ale koszykarze wybornym pojedynkiem przeciwko wiceliderowi z Kutna pokazali, że ich na razie obchodzą tylko sprawy związane z piłką, parkietem oraz dwoma koszami i tak miejmy nadzieję pozostanie do końca sezonu.

Lider II ligi, King Wilki Morskie Szczecin, zagra w sobotę na parkiecie w Skierniewicach. Po dwunastu zwycięstwach z rzędu trudno wyobrazić sobie, by szczecinianie przegrali z szóstym zespołem rozgrywek. Czujność na pewno jednak trzeba zachować. Z kolei Wilczyce Morskie Szczecin zagrają u siebie. W sobotę o godzinie 19 podejmą w hali SDS SMS PZKosz Łomianki. To pierwszy mecz w nowo utworzonej grupie C. Rywalki zespołu trenera Krzysztofa Koziorowicza zajęły w swojej grupie po sezonie zasadniczym trzecie miejsce.