Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To fajny pomysł na gorące lato

Piotr Jasina, 10 lipca 2006 r.
Wokalistka zespołu Farba z każdą kolejną "Przystanią...” zyskuje coraz więcej fanów.
Wokalistka zespołu Farba z każdą kolejną "Przystanią...” zyskuje coraz więcej fanów. Piotr Jasina
Przez gryfickie Błonia w sobotnie popołudnie i wieczór przewinęło się kilkanaście tysięcy osób. Jedni przyszli, by posłuchać muzyki, inni, by wziąć udział w konkursach, jeszcze inni, by spotkać przyjaciół.

- To fajny pomysł na gorące lato - mówi Jolanta Ziółkowska. - Mieszkamy w małym, sennym mieście, niewiele się tu dzieje, a w wakacje wszyscy chcą się rozerwać i zabawić. Poza tym nareszcie można włożyć jakiś kolorowy, ekstra ciuch. To tak jak w piosence Prońko: jutro zaczyna się tu sezon, dziewczyny nowe kiecki mierzą.

Trudno nie zgodzić się z panią Jolą, bo rzeczywiście gryficzanki to niezwykle urodziwe kobiety, a i szykownie odziane.

- W Gryficach jesteśmy nie po raz pierwszy - mówi Leszek Siwecki, rzecznik Bosman Browar Szczecin S.A. - To fantastyczne miasto, nie mogło więc zabraknąć Gryfic podczas tegorocznego edycji "Przystani na Bosmana".

Zabawa z nagrodami

Wielogodzinnej zabawie towarzyszyły liczne konkursy. - Postanowiłem wziąć udział w tym o wiedzy piwnej - wyznaje Piotr Szewernoga, mieszkaniec Golczewa, tegoroczny absolwent Liceum Ogólnokształcącego w Gryficach. Czeka właśnie na wyniki matury. - Odpowiadałem na różne pytania i udało się! - dodaje. - Wygrałem rower. Na wakacje prezent jak znalazł. Stary sprzedam i jeszcze będę miał trochę kasy.

Szczęściarzem okazał się również Marcin Kąski z Przybiernowa koło Brojc. Siłą rąk i siłą woli wywalczył odtwarzacz DVD. - Musiałem podnosić kegę - wyjaśnia. - Zrobiłem to 16 razy i pokonałem innych.

Śpiewali z gwiazdą

Joanna Kozak, wokalistka zespołu Farba bez problemu nawiązała kontakt z widownią. Muzyka, którą gra zespół, przypadła do gustu widzom zebranym pod sceną. Przypadła im również do gustu żywiołowość wokalistki.

- Uwielbiam takie plenerowe koncerty - komentuje Joanna. - Najważniejszy jest dla mnie kontakt z widownią.

Zespół Classic rozbawił widownię nowymi aranżacjami starych, dobrych przebojów. "Zabrałaś mi lato" czy "Masz w sobie coś" śpiewali razem z wokalistą niemal wszyscy. A kto liczył na Stachursky'ego, ten też się nie zawiódł. Artysta dał fantastyczny popis sceniczny i, co wcale nie jest proste, umiał przekonać widownię, że śpiewa wyłącznie dla niej. To był niepowtarzalny koncert.

Z kinem do domu

Podsumowaniem wieczoru było rozlosowanie specjalnych nagród, które swoim gościom ufundował Bosman. 9 osób powróciło więc do domu bogatszych o zestawy kina domowego i wielkie telewizory. W sobotę szczęście uśmiechnęło się do Teresy Śliwińskiej, Zbigniewa Króla, Kingi Wojciechowskiej, Beaty Trzaski, Kazimierza Młynarczyka i Beaty Suchorskiej, którym w udziale przypadły kina domowe. Telewizory wylosowali Bogusław Brzeziński, Paweł Wójtowicz i Grzegorz Choiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński