Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To był bardzo trudny rok z optymistyczną końcówką. Komentarz politologa

Dr hab. Piotr Chrobak
Dr hab. Piotr ChrobakPolitologUniwersytet Szczeciński
Dr hab. Piotr ChrobakPolitologUniwersytet Szczeciński

Rok 2020 upływa pod znakiem pandemii koronawirusa i tak z pewnością zapisze się na kartach historii. Mimo iż jest to rok ludzkich dramatów i cierpienia, to warto przypomnieć, że jego początek nie zapowiadał aż tak daleko idących zmian i tak dużego zagrożenia dla naszego zdrowia, a nawet życia. W zeszłym roku o tej porze słyszeliśmy już o koronawirusie, ale w dalekich Chinach. Jeszcze w styczniu nikt nie przypuszczał, że koronawirus rozprzestrzeni się z taką łatwością i szybkością po całym świecie, a wszędzie gdzie dotrze, będzie zbierał śmiertelne żniwo. Wówczas żyliśmy tematem wyborów Prezydenta RP oraz szefa PO.

Walka z koronawirusem, do której żadne z państw nie było przygotowane, zmusiła nas do praktycznie całkowitej zmiany sposobu naszego dotychczasowego życia. Zachowanie dystansu społecznego, ograniczenie bezpośrednich kontaktów z ludźmi, a także ograniczenia w działalności szeregu przedsiębiorstw czy instytucji są bardzo uciążliwe. Choć jak przekonują nas eksperci – konieczne. Praktycznie każdy z krajów, z różnym skutkiem, starał się opracować własną metodę walki.

Mimo iż ograniczenia przyczyniły się do spowolnienia zagrożenia, to jednocześnie stały się powodem wielu tragedii, m.in. w sektorze gospodarki. Niestety, jak to zwykle bywa, znalazły się też takie osoby, które cały czas lekceważą koronawirusa lub próbują zaklinać rzeczywistość i chcą żyć jakby zagrożenia zdrowia i życia nie było. Dotyczy to m.in. ludzi chcących korzystać z sektora usług zwłaszcza w okresie świąt, wakacji lub ferii.

Ponadto w 2020 roku wybieraliśmy Prezydenta RP, którym ponownie został Andrzej Duda. Warto zauważyć, że koronawirus mocno wpłynął na proces wyborczy, zmuszając polityków do zastosowania rozwiązań, które w normalnych okolicznościach nie miałby miejsca oraz przyzwolenia.

Ostatni kwartał roku to także szereg ulicznych protestów spowodowanych orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Choć po początkowym sprzeciwie tylko wobec orzeczenia, protesty szybko przyjęły formę sprzeciwu wobec rządu Zjednoczonej Prawicy. Ponadto protesty odbyły się w formie, z jaką dotąd nie mieliśmy do czynienia.

Na szczęście sama końcówka roku może ostrożnie napawać optymizmem. Powód do umiarkowanego zadowolenia dała wiadomość o pojawieniu się szczepionki na koronawirusa. Daje to szansę, że przyszły rok zapisze się pod znakiem zwalczenia pandemii.

Inną dobrą wiadomością jest fakt, że po początkowym grożeniu użyciem prawa weta przez rządy Polski i Węgier odnośnie przyszłego budżetu Unii Europejskiej, ostatecznie udało się dojść do porozumienia i budżet nie został zawetowany, co m.in. oznacza, że kraje UE będą mogły skorzystać z dodatkowych pieniędzy na walkę z koronawirusem.

Jeszcze nigdy słowa „oby nowy rok był lepszy od poprzedniego” nie miały tak symbolicznego znaczenia. I nie pozostaje nic innego jak tylko głęboko wierzyć, że tak właśnie będzie.

Dr hab. Piotr Chrobak
Politolog
Uniwersytet Szczeciński

ZOBACZ TEŻ:

RAPORT:

zachodniopomorskie
  • Zakażonych221 363
    + 1 725
  • Zmarło4 099
    + 0

8. miejsce pod względem liczby nowych zakażeń.

polska
  • Zakażonych:+33 480(4 886 154)
  • Zmarło:+33(105 194)
  • Szczepienia:+19 509(51 564 403)
więcej
Dane zaktualizowano: 31.01.2022, godz. 10:45 źródło: Ministerstwo Zdrowia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński