Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumaczą się po akcji przed Tesco

Marek Jaszczyński
Do protestu przed Tesco doszło we wtorek
Do protestu przed Tesco doszło we wtorek Andrzej Szkocki
Kierownictwo sieci Tesco docenia troskę związkowców o pracowników hipermarketu. To odpowiedź na protest przed hipermarketem przy ulicy Milczańskiej.

- Rozumiemy troskę i zaangażowanie przedstawicieli związku w ciągłą poprawę warunków pracy, jest to bowiem cel spójny z naszymi działaniami - zapewnia Michał Sikora z biura prasowego Tesco Polska. - Corocznie inwestujemy w upraszczanie pracy naszej załogi i poprawę wynagrodzeń. W tegorocznym badaniu opinii pracowników, 80 procent załogi powiedziało, że "lubi swoją pracę".

Przypomnijmy, że we wtorek przedstawiciele Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80 i Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80" protestowali przed hipermarketem Tesco przy ulicy Milczańskiej.

W ramach protestu klientom hipermarketu rozdawano tygodnik "Kurier Związkowy" z opisem sytuacji osób zatrudnionych w dużych sieciach.

Według związkowców Tesco stosuje multiskilling oraz narzuca normy tempa skanowania kasjerkom. Multiskilling to wezwanie dla pracowników innych działów do obsługi kas w przypadku długich kolejek. Odbiera to tym pracownikom czas na wykonanie podstawowych obowiązków na przydzielonych im macierzystych działach.

Przedstawiciele sieci tłumaczą, że zdarzają się przypadki, kiedy w kasach pracują pracownicy innych działów.

- W Tesco pracujemy jak jeden zespół - tłumaczy Michał Sikora. - Pracownicy wiedzą, że najważniejsza jest obsługa klienta, a klienci oczekują przede wszystkim krótkich kolejek przy kasach. Zdarzają się momenty, gdy nagle przy kasach pojawia się duża grupa klientów. Wówczas, dzięki pomocy kolegów z innych działów, udaje się kasjerom rozładować kolejki w kilka-kilkanaście minut. Praca "ramię w ramię" jest standardem w handlu.

Uzyskaliśmy także odpowiedź odnośnie tempa skanowania, według kierownictwa sieci to, co związkowcy określają jako "tempo skanowania" to średnia teoretyczna liczba produktów, jaka przechodzi przez kasy.

- To liczba teoretyczna, liczona wyłącznie w trakcie przesuwania produktów pod skanerem. A zatem liczona bez czasu, w jakim klient płaci, pakuje towary, wreszcie bez czasu, gdy przy kasie nie ma klientów - wyjaśnia pracownik biura prasowego. - Dane dotyczące średniej ilości skanowanych produktów są niezbędne przy planowaniu obsady linii kas, co przekłada się na brak kolejek.
Zgodnie z informacjami uzyskanymi w sieci "Sierpień 80" nie ma swoich członków w sklepie w Szczecinie.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński