Do tej pory większość rejestrowanych samochodów, nowych i tych kupionych na terenie jednej gminy, otrzymywała od razu stałe tablice.
O sprawie pisaliśmy we wczorajszym GŁOS-ie. Czasowe tablice będą otrzymywać wszyscy rejestrujący samochody, gdyż jest to związane z planami scentralizowanego druku dowodów rejestracyjnych. Kiedy do tego dojdzie wydziały komunikacji w miastach i gminach będą wydawać dowody wydrukowane i wypełnione w jednym miejscu w Polsce. Przesłanie danych do takiej "centrali" i dostarczenie gotowego dokumentu do odpowiedniego miasta pochłonie jednak przynajmniej kilka dni. Dlatego wprowadzono przepis o obowiązkowym wydaniu na ten okres tablic czasowych. Problem polega na tym, że choć przepis już jest lecz scentralizowany druk dowodów nie istnieje. Rejestrujący nowy pojazd otrzyma więc czasowe tablice, urzędnik przełoży dokumenty z kupki na kupkę, po czym wyda tablice stałe. Wiąże się to z dodatkową opłatą - 20 złotych i dwukrotnym staniu w kolejce.
Wczoraj w departamencie transportu samochodowego MI próbowaliśmy wyjaśnić dlaczego wprowadzenie przepisu o wydawaniu wszystkim tablic czasowych nie zostało odłożone do momentu uruchomienia centralnego druku dowodów. Jerzy Felga, zastępca dyrektora departamentu nie potrafił tego wytłumaczyć. Poprosił o przesłanie pytań na piśmie.
- Nie ma określonego terminu uruchomienia druku dowodów w jednym miejscu w Polsce - przyznał jedynie Jerzy Felga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?