Teraz czeka na niego... Relax

Dziś Ryszard Gaca idzie na urlop. Nie będzie go w pracy przez co najmniej miesiąc.

- Pan Gaca ma bardzo dużo zaległego urlopu - mówi prezydent.
Po powrocie nie będzie już dyrektorem OSiR. Odejdzie na zasadzie porozumienia stron ze swoim pracodawcą, którym jest prezydent. Jego następca ma być wyłoniony w drodze konkursu.

- Ogłoszenie o konkursie na pewno będzie w internecie, być może także w ogólnopolskiej prasie - zastanawia się Janusz Żmurkiewicz. -Chociaż z drugiej strony zastanawiam się, czy jest sens ściągania jakiejś osoby z zewnątrz. Już kilka takich prób mieliśmy i nie wyszliśmy na tym za dobrze.

Prezydent liczy, że do konkursu zgłoszą się osoby ze Świnoujścia, które mają odpowiednie przygotowanie do tego, aby kierować OSiR "Wyspiarz".

- Myślę, że objawią nam się osoby, które doskonale nadają się na to stanowisko, ale do tej pory nic o nich nie wiedzieliśmy - dodaje Janusz Żmurkiewicz.

14 lat i... wystarczy

Prezydent twierdzi, że Ryszard Gaca był tak długo dyrektorem OSiR (14 lat - przyp. red.), że wreszcie przyszedł czas na zmianę.

- Tam potrzeba świeżej krwi, nowego spojrzenia na wiele spraw - tłumaczy Janusz Żmurkiewicz. - Dlatego doszliśmy do wniosku, że zmiana jest potrzebna.

Przed nowym dyrektorem stoją też niemałe zadania. Przede wszystkim remont boisk Floty, budowa Centrum Kultury i Sportu oraz sprawy związane z próbami zagospodarowania Basenu Północnego (budowy mariny, bazy noclegowej dla żeglarzy). OSiR bezpośrednio zarządza tym terenem basenu, więc od jego zaangażowania i decyzji zależeć będzie w dużej mierze postęp prac na basenie.

Dlaczego nie poradzi sobie z tym dotychczasowy dyrektor Ryszarda Gaca?

- Po czternastu latach pracy ma już pewne przyzwyczajenia, które mogłyby mu w tym przeszkodzić - odpowiada prezydent.

Wymienić przyzwyczajeń dyrektora prezydent jednak nie chciał. Dodał tylko, że w zasadzie chodzi o rutynę, która po tylu latach wpływa na wiele decyzji obecnego dyrektora.

No to będzie Relax

Po powrocie z urlopu Ryszard Gaca ma zasiąść na fotelu dyrektora kampingu Relax.

- Myślę, że będzie mógł się sprawdzić na tym stanowisku - dodaje Janusz Żmurkiewicz.

Obecnie Relax nie ma dyrektora. Od dwóch lat jego obowiązki pełni Katarzyna Jurczyszyn. Teraz konkursu nie będzie, bo Ryszard Gaca zostanie dyrektorem z nadania prezydenta.

- Skoro mam odpowiednią osobę na to stanowisko, czyli pana Gaca, to nie potrzebuję konkursu. Nie widzę w tym nic złego - tłumaczy prezydent fakt mianowania dyrektora Relaxu bez konkursu.