Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Temu panu podziękowaliśmy!"

Michał Fura, 15 lutego 2005 r.
Rafał Szczerbiński nie jest członkiem Ligi Polskich Rodzin! - twierdzi rzecznik prasowy partii w Szczecinie, Rafał Wiechecki.

To reakcja na zarzuty Rafała Szczerbińskiego, że podczas sylwestrowej zabawy w Łunowie, którą organizował szef LPR w Świnoujściu, sprzedawano nielegalnie alkohol. Na temat samych zarzutów rzecznik LPR odpowiada, że to oszczerstwa.

W ostatnim piątkowym Głosie Świnoujścia opisaliśmy imprezę sylwestrową, jaką zorganizował Krzysztof Jeleń, szef świnoujskiej Ligi Polskich Rodzin oraz Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Turystyki, Agroturystyki i Turystyki Konnej w Łunowie, którego jednocześnie jest prezesem.

Impreza odbyła się w stadninie koni w Łunowie. Przypomnijmy, że zebrane podczas niej pieniądze (za wejście) przeznaczone miały być na budowę parku w Łunowie i sztandar dla świnoujskiej Ligi Polskich Rodzin.

Rafał Szczerbiński, który w zabawie uczestniczył, twierdzi, że sprzedawano w jej trakcie alkohol. Tymczasem organizatorzy nie mieli na to wykupionego pozwolenia w urzędzie miasta. Na tej podstawie prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz przekazał sprawę świnoujskiej prokuraturze, informując ją o złamaniu przez organizatorów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi

Chce nas oczernić

Organizator imprezy Krzysztof Jeleń w rozmowie z "Głosem" stanowczo zaprzeczył, że podczas imprezy sprzedawano alkohol.

- To nieprawda. Każdy z uczestników przynosił alkohol na własną rękę - mówi prezes świnoujskiego LPR.

Jego wersję potwierdziła też inna członkini partii i współorganizatorka zabawy Karolina Siedlewska.

Oboje twierdzą, że Rafał Szczerbiński chce się zemścić na Lidze Polskich Rodzin, bo na początku stycznia tego roku został wykluczony z partii. Dlatego ich zdaniem twierdzi, że podczas imprezy sylwestrowej sprzedawano alkohol.

Rafał Szczerbiński w tym samym tekście zapewniał, że nadal jest członkiem partii, a nawet członkiem władz wojewódzkich. Jako dowód, przypomniał, że 15 stycznia był nawet na kongresie Ligi Polskich Rodzin w Warszawie. Zapowiedział także, że wystąpi do władz partii o ukarania Krzysztofa Jelenia.

Temu panu podziękowali

Na oskarżenia Rafała Szczerbińskiego zareagowały władze zachodniopomorskiej Ligi Polskich Rodzin.

- Pan Rafał Szczerbiński nie jest członkiem Ligi Polskich Rodzin od 6 stycznia tego roku - twierdzi Rafał Wiechecki, rzecznik prasowy Zachodniopomorskiej Ligi Polskich Rodzin.

Według niego, Rafał Szczerbiński został wykluczony z partii, bo działał na szkodę Ligi Polskich Rodzin.

- Nie chcę mówić o szczegółach tej decyzji, bo to są wewnętrzne sprawy naszej partii - dodaje Rafał Wiechecki.

Uchwała o wykluczeniu Rafała Szczerbińskiego z partii została podjęta 6 stycznia. Jak mówi rzecznik LPR, wtedy też weszła w życie. Sporządzona na piśmie została dopiero 14 stycznia w Warszawie.

- Pan Rafał Szczerbiński dowiedział się o niej najpóźniej 29 stycznia, kiedy to otrzymał decyzję przed obradami Zarządu Okręgu Zachodniopomorskiego LPR - wyjaśnia rzecznik. - Działania pana Rafała Szczerbińskiego, jakich dopuścił się po otrzymaniu uchwały o wykluczeniu potwierdzają jedynie słuszność decyzji Zarządu Głównego. Wypowiadając się jako członek LPR składa fałszywe oświadczenie, a oszczerstwa kierowane wobec innych członków LPR traktowane są jako pomówienia godzące w dobre imię.

Kongres przez przeoczenie

Według rzecznika, Rafał Szczerbiński nie otrzymał też oficjalnego zaproszenia na kongres LPR.

- Jeśli faktycznie w nim uczestniczył, to tylko przez techniczne przeoczenie Wydziału Organizacyjnego, który zajmował się organizacją kongresu - dodaje Rafał Wiechecki.

Dodaje, że partia zastanawia się, czy nie wystąpić przeciwko Rafałowi Szczerbińskiemu do sądu o naruszenie dóbr osobistych.

Tymczasem jeszcze wczoraj na stronie internetowej okręgu zachodniopomorskiego Ligi Polskich Rodzin Rafał Szczerbiński wciąż wpisany był jako członek świnoujskiego zarządu powiatowego Ligi Polskich Rodzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński