- 9 premier to sporo, ale myślę, że to są bardzo ważne teksty, które mówią o bardzo ważnych sprawach - mówi Mirosław Gawęda, dyrektor Teatru Współczesnego.
Sezon rozpocznie się w październiku przedstawieniem „Arcydzieło na śmietniku” w Teatrze Małym w reż. Tomasza Obary. Będzie to spektakl z okazji jubileuszu Anny Januszewskiej i Grzegorza Młudzika. Tydzień później na tej samej scenie będzie monodram „Kalifornia nieśmiertelni” w wykonaniu Macieja Litkowskiego. Spektakl jest realizowany w ramach Stypendium Twórczego Miasta Szczecin.
- Na dużej scenie pierwszym przedstawieniem będzie „Król Edyp” w reż. Rudolfa Zioło, którego znamy z innych realizacji w naszym teatrze - mówi Anna Augustynowicz, dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego w Szczecinie. - Kolejna premiera to „Lord Jim” w koprodukcji z Teatrem im. Szaniawskiego w Wałbrzychu w reż. Macieja Podstawnego. A potem się przeniesiemy do Malarni, gdzie będziemy mieli okazję zobaczyć autorski projekt Bogusława Kierca „Łzawe zjawy roku pamiętnego”.
W marcu na dużej scenie będzie można zobaczyć sztukę „Pijani” Iwana Wyrypajewa w reż. Norberta Rakowskiego. W spektaklu obok aktorów Teatru Współczesnego zadebiutują absolwenci PWSTiF - Karolina Sawka i Konrad Eleryk.
Dla młodszej widowni na dużej scenie Marek Pasieczny zaadaptuje „Anię z zielonego wzgórza”, a w czerwcu w Malarni Natalia Korczakowska zrealizuje „Najlepszą wiosnę” Michała Bajera.
Na zakończenie sezonu w Teatrze Małym Maria Dąbrowska wykona monodram”Kobieta zagrożona niskimi świadczeniami emerytalnymi”.
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?