Stanie obok budynków, w których mieszkają pogorzelcy z hotelu socjalnego. Gdy wybudowano bloki dla pogorzelców, powstał pomysł, żeby nadal w tym miejscu budować. Tym razem już na sprzedaż.
- Zostało trochę wolnego terenu, więc razem z miastem pomyśleliśmy dlaczego tego nie wykorzystać - mówi Renata Mamzer z TBS w Kamieniu. - Mieszkania są u nas drogie. Ceny na wtórnym rynku zaczynają się od 4,2 tysiąca złotych w górę.
Kamieński TBS powstał w marcu tego roku. Obecnie spółka ma już wszystkie niezbędne dokumenty do rozpoczęcia budowy, w tym ten najważniejszy, czyli pozwolenie na budowę. W najbliższy poniedziałek wykonawca, koszalińska spółka J&J wchodzi na plac budowy. Do końca grudnia lokale mają być gotowe do zamieszkania. W bloku będą mieszkania 1,2 i 3-pokojowe.
- Zarówno jednopokojowe, jak i pozostałe, będą miały różne metraże - dodaje Renata Mamzer. - Wszystkie będą sprzedawane na własność. Będą bezczynszowe z indywidualnymi systemami ogrzewania.
TBS wybuduje kolejny blok
Docelowo kamieński TBS chce tam wybudować jeszcze jeden blok. Ma też powstać przedszkole miejskie.
- Razem z tymi blokami, w których mieszkają ludzie ze spalonego hotelu socjalnego, powstanie małe osiedle - mówi Renata Mamzer.
Jest jeszcze druga strona inwestycji. Dzięki wybudowaniu nowych bloków jest szansa, że te, w których mieszkają już pogorzelcy, nie staną się gettem. Miasto zamierza w najbliższym czasie wykwaterować z tych bloków lokatorów, którzy nie docenili darowanych mieszkań. Pędzą tam bimber itp. To właśnie oni sprawiają, że bloki pogorzelców, nie cieszą się teraz dobrą opinią w mieście.
A to uderza w tak zwane normalne rodziny, które tam również mieszkają.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?