Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry: Poszukania grotołazów w Jaskini Wielkiej Śnieżnej na razie nie przynoszą rezultatu

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
We wtorek wieczorem minie trzecia doba od kiedy w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach Zachodnich prowadzona jest akcja poszukiwawcza za dwoma uwięzionymi tu grotołazami. Niestety, kolejne godziny poszukiwań nie przyniosły przełomu.

- W nocy z poniedziałku na wtorek w jaskini pracowała ekipa 11 ratowników - mówi Jan Krzysztof, naczelnik TOPR. - Prowadziła ona prace przy odstrzeliwaniu skał tak by powiększyć tunel prowadzący do miejsca gdzie mogą być zaginieni. Udało nam się wykonać sporo takich mikrowybuchów, bo w jaskini poprawił się ciąg powietrza wyprowadzający gazy powstające na skutek wybuchu z daleka od ratowników.

Jak dodaje Jan Krzysztof poprawa warunków wentylacyjnych spowodowała, że ratownicy nie musieli instalować przywiezionego dzień wcześniej przez naukowców z Akademii Górniczo Hutniczej systemu do wietrzenia podziemi.

Akcja TOPR w Jaskini Wielkiej Śnieżnej. Dramatyczna walka z czasem

- Cały czas nie mogę jednak podać Państwu najważniejszej wiadomości czyli informacji, że odnaleźliśmy zaginionych lub nawiązaliśmy z nimi kontakt. Mamy nadzieję, że stanie się to niebawem, ale równie dobrze tak jak już wcześniej mówiłem akcja ratunkowa może potrwać jeszcze nawet tygodnie.

Przypomnijmy. Dwaj zaginieni w jaskini grotołazi to członkowie ekspedycji z Wrocławia. Są w jaskini od zeszłego czwartku, ale dopiero w sobotę odcięła ich od kompanów podnosząca się woda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński