- W Szczecinie jest 29 tysięcy najemców, 11 tysięcy nie płaci czynszu - mówi radna Teresa Lubińska. - Zakładamy, że pozostałe 18 tysięcy mieszkań może być sprywatyzowane.
W tej chwili za lokal trzeba zapłacić około 10 tysięcy zł. Dla wielu rodzin to bardzo poważna kwota. Taką sumę według radnych klubu Od Nowa jest w stanie wnieść co piąta rodzina.
Radni proponują zwiększenie bonifikaty. Szczecinianie musieliby zapłacić około 2,5 proc. wartości mieszkania. Średnio jest to 2,5 tys. zł. Ponieważ znacznie więcej osób zdecydowałoby się na wykup lokalu - wpływy do budżetu byłyby na obecnym poziomie. Radni chcą, by takie same zasady prywatyzacji mieszkań obowiązywały w spółkach miejskich, które są właścicielami 10 tysięcy lokali w centrum miasta.
- Odmawianie najemcom możliwości wykupu zajmowanych przez nich mieszkań jest zwykłym barbarzyństwem - mówi radna Małgorzata Jacyna-Witt.
Politycy Od Nowa zwracają uwagę, że jeżeli do spółek tych wejdzie obcy kapitał, to będzie mu zależało na jak najdroższym sprzedawaniu mieszkań.
W centrum miasta mają być prowadzone renowacje kamienic. Już w tej chwili mieszkańcy nie są w stanie pokryć kosztów modernizacji. Kilka rodzin przymierzało się do wykupu lokali. Mogliby skorzystać z ulgi, pod warunkiem, że pokryją koszty prac.
Radni twierdzą, że w kamienicy przy ul. Chodkiewicza przyszło zapłacić za modernizację średnio po 71 tys. zł., w budynku przy ul. Niedziałkowskiego wyszła to suma 2,5 tys. zł za metr kw., a przy ul. Krasińskiego - 3,2 tys. zł za metr kw.
- Za takie pieniądze można kupić nowe mieszkanie w najlepszej części miasta - twierdzi radna Małgorzata Jacyna-Witt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
