Nie ma świętowania w Szczecinie. Przynajmniej jeszcze nie teraz. Śląsk pokazał w piątek charakter, wykorzystał problemy kadrowe Kinga i pewnie wygrał 85:75. Koszykarze Kinga w finale do czterech zwycięstw prowadzą 3:1. Kolejna szansa na zdobycie historycznego, pierwszego mistrzostwa już w poniedziałek w Hali Stulecia we Wrocławiu.
Tańczące z Wilkami podczas meczu King-Śląsk
Problemem szczecinian był uraz Bryce'a Browna, który ostatecznie pojawił się na parkiecie, ale dopiero w drugiej połowie. Dodatkowo już w pierwszej połowie do szatni udać musiał się Zac Cuthbertson. Amerykanin, jeden z liderów Kinga, popełnił dwa faule niesportowe i ostatecznie spędził na parkiecie zaledwie 13 minut.
Genialny był w piątek Jeremiah Martin. Gwiazdor Śląska zdobył aż 33 punkty, trafiając 13 na 21 oddanych rzutów z pola. Co prawda popełnił też sześć strat, ale tym razem nie miało to znaczenia. Justin Bibbs dodał 12 oczek, a Jakub Nizioł zaaplikował rywalom 11 punktów i zebrał sześć piłek.
Pełna relacja z meczu:
Kibice na meczu King Szczecin - Śląsk Wrocław. Zobacz ZDJĘCIA
Gala boksu Żmigród
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?