Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taksówkarze ze Stargardu pomagają powodzianom

Wioletta Mordasiewicz
Stargardzcy taksówkarze będą czekać przy marketach. Dary można przynosić też na stargardzką komendę policji.
Stargardzcy taksówkarze będą czekać przy marketach. Dary można przynosić też na stargardzką komendę policji. Fot. Wioletta Mordasiewicz
W kilku punktach Stargardu będzie można zostawić dary dla osób, które ucierpiały przez wielką wodę. Akcja, którą przygotowują taksówkarze i policjanci, ruszy w piątek.

Pomysłodawcą akcji jest stargardzkie zrzeszenie Plus Taxi.

- Nasi kierowcy chcieli zbierać dary na własną rękę - mówi Adam Kiewrel, prezes Plus Taxi. - Lepiej jednak będzie zorganizować wspólną akcję.

Od piątku, w godz. 10-18, przed największymi marketami w mieście będą stały oznakowane taksówki. Będzie można je rozpoznać po transparentach, naklejkach lub chorągiewkach Polskiego Czerwonego Krzyża. Taksówkarze będą czekać w autach na dary dla powodzian.

- Prosimy o przynoszenie rzeczy nowych - mówi Mirosław Bodys, taksówkarz, który całą akcję zainicjował. - Potrzebna jest pościel, koce, ubrania, a także woda niegazowana i długoterminowa
żywność, między innymi makarony, konserwy mięsne. Dary dla powodzian zamierzamy zbierać do 31 maja. Jeśli zajdzie potrzeba, to tę zbiórkę przedłużymy.

Taksówkarze pojawią się na parkingach przy Kauflandzie, Tesco, sklepów Lidl, Netto i Biedronka. Jedna taksówka ma stać na osiedlu Lotnisko. To, co taksówkarze zbiorą od stargardzian, zostanie przewiezione do siedziby PCK przy ulicy Limanowskiego. Jego pracownicy zorganizują transport darów na tereny dotknięte powodzią. Powodzianom pomagają też uczniowie miejscowych szkół i przedszkoli.

- Ci, którzy nie będą mogli do nas dotrzeć, mogą do nas zatelefonować - mówi Waldemar Wrzeszcz, wiceprezes korporacji. - Będziemy czekać pod numerami 91 579 00 00 lub 665 790 000. Po dary przyjedziemy pod wskazany adres.

Zbiórkę darów prowadzą też związki zawodowe policjantów w stargardzkiej komendzie.

- Zbieramy je od policjantów i ich rodzin, ale komu bliżej może rzeczy dla powodzian przynosić
na komendę przy ulicy Warszawskiej - mówi Jan Podolak, szef związków zawodowych.

Jedna ze stargardzkich korporacji podobną akcję zorganizowała 13 lat temu. Była bardzo owocna. Taksówkarze liczą na to, że tak będzie i teraz.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj news'y ze Stargardu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński