Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak inflacja zmienia podróże Polaków. Last minute wybierane coraz rzadziej. Sprawdź dni wolne w 2023 i zaplanuj urlop. Ferie zimowe tuż tuż

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Z przyszłorocznych terminów najmniejszym zainteresowaniem cieszą się wakacje. Rezerwacji w szczycie sezonu letniego jest aktualnie mniej niż w analogicznym okresie zarówno w 2019, jak i 2021 r.
Z przyszłorocznych terminów najmniejszym zainteresowaniem cieszą się wakacje. Rezerwacji w szczycie sezonu letniego jest aktualnie mniej niż w analogicznym okresie zarówno w 2019, jak i 2021 r. Karolina Misztal/ Polska Press
Rok 2023 przynosi zmiany w podróżowaniu. Powodem jest wysoka inflacja, która skłania Polaków do mierzenia swoich sił na zamiary. Tym samym popularne do tej pory last minute odchodzi do lamusa na rzecz rezerwacji z większym wyprzedzeniem. – W obliczu szalejącej inflacji jest to jak najbardziej zasadne, ponieważ ceny nadal mogą szybować w górę – tłumaczy ekspertka branży turystycznej w rozmowie z nami. Z kolei branża turystyczna zmaga się kolejnymi wyzwaniami po pandemii. Przeczytaj, jakie są trendy w podróżowaniu na 2023 rok oraz sprawdź dni wolne i zaplanuj mądrze tegoroczny urlop.

Spis treści

W 2023 roku coraz rzadziej decydujemy się na oferty last minute

Jak wynika z analizy danych Travelist.pl, szybujące w górę ceny nie zniechęcają Polaków w pełni do snucia podróżniczych planów na kolejne miesiące. Eksperci wskazują, że turyści skłonni są do rezerwowania wyjazdów wcześniej niż rok czy 2 lata temu. W ubiegłym sezonie połowa rezerwacji dokonanych w pierwszej połowie grudnia na stronie Travelist.pl dotyczyła pobytów po Nowym Roku. Aktualnie jest to już ponad 60 proc.

– Rezerwacji na 2023 w tym momencie jest o blisko 10 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Nadal nie są to jednak poziomy, które osiągaliśmy przed pandemią. Niemniej jednak aktualne dane pozwalają nam sądzić, że w odwrocie – co prawda powolnym – jest trend last minute, który zdecydowanie przybrał na sile w szczycie pandemii koronawirusa. Dzisiaj Polacy, zamiast brać pod uwagę tylko najbliższe tygodnie, coraz częściej dokonują rezerwacji z większym wyprzedzeniem. W obliczu szalejącej inflacji jest to jak najbardziej zasadne, ponieważ ceny nadal mogą szybować w górę – komentuje dla Strefy Biznesu Eliza Maćkiewicz, Head of Commercial w Travelist.pl.

Wiosna 2023 hitem dla podróżujących

Jak wynika z danych Travelist.pl, na ten moment hitem przyszłego roku jest wiosna – zarówno jeśli chodzi o zainteresowanie klientów, jak i liczbę dokonanych rezerwacji. Tych już teraz jest więcej niż nie tylko rok temu, ale również w sezonie 2019, co można tłumaczyć stosunkowo niskimi cenami.

Ekspertka podkreśla, że wiosenne pobyty będą jednymi z tańszych w 2023 roku, dlatego cieszą się one sporym zainteresowaniem. Maćkiewicz podaje, że średnia cena za noc w pokoju hotelowym kształtuje się aktualnie na poziomie 396 zł.

– W przypadku przyszłorocznych ferii czy wakacji to kolejno 546 zł i 562 zł, więc widać tutaj sporą różnicę. Na uwagę zasługuje również zaskakująco wysoka średnia długość wiosennych pobytów. Podczas gdy w 2019 i 2021 roku wynosiła ona średnio 3,8 i 3,74 dnia, tak teraz jest to aż 4,13 dnia. Polacy są złaknieni podróżowania, jednak za wypoczynek zdecydowanie nie chcą przepłacać. W konsekwencji wolą wyjechać, nawet na dłużej, ale właśnie poza sezonem – tłumaczy ekspertka.

Wyborem tych, którzy urlop planują spędzić już wiosną 2023 roku, najczęściej padają nadbałtyckie miejscowości. 60 proc. wszystkich rezerwacji na ten okres dotyczy właśnie północnej części Polski. Transakcje w górskich obiektach stanowią blisko 16 proc., a nieco ponad 6 proc. rezerwacji dokonanych zostało w hotelach nad jeziorami.

Na ferie zimowe 2023 rezerwacji mniej niż przed pandemią

W przypadku ferii, rezerwacji jest nadal blisko 3 razy mniej niż przed pandemią, chociaż jednocześnie nieco więcej niż w ubiegłym roku. Jednak eksperci przypominają, że wówczas do końca nie było wiadomo, czy i jakie restrykcje będą obowiązywały.

– W przypadku ferii wyraźnie widać wzrosty cen względem poprzednim sezonów. Podczas gdy w 2019 i 2021 roku średnia cena za noc wynosiła kolejno 391 zł i 459 zł, tak teraz mówimy już o kwocie 556 zł. Mniejsza liczba rezerwacji może być także wynikiem oczekiwania konsumentów na oferty last minute, które jednak – co pokazały już wakacje 2022 – mogą niestety nie nadejść – wskazano.

Jakie kierunki na ferie zimowe cieszą się największą popularnością?

  • Blisko 42 proc. wszystkich rezerwacji – cieszy się Bałtyk, co znów można tłumaczyć stosunkowo niższymi cenami w tym regionie.
  • Ponad 37 proc. kupujących zdecydowało się na zakupienie pobytu w górach.
  • Podium zamykają city breaki z wynikiem blisko 7 proc.

Wakacje 2023 na razie pod kreską

Z przyszłorocznych terminów najmniejszym zainteresowaniem cieszą się wakacje. Rezerwacji w szczycie sezonu letniego jest aktualnie mniej niż w analogicznym okresie zarówno w 2019, jak i 2021 r.

Odstrasza z pewnością cena – za noc w pokoju hotelowym w lipcu i sierpniu musimy obecnie zapłacić średnio 562 zł. To o 99 zł więcej w porównaniu do 2021 roku i 172 zł, kiedy porównamy tę kwotę do tej z 2019 roku. Taniej już raczej nie będzie, zatem ci, którzy urlop chcieliby spędzić w szczycie sezonu, powinni rozważyć dokonanie rezerwacji w trybie first minute – to w czasach galopującej inflacji najlepsza strategia. Zachęca do tego także coraz szersza oferta.

2023 rok to aż 13 dni dodatkowego wolnego. Jak zaplanować urlop w przyszłym roku?

Już w styczniu nadarzy się pierwsza okazja na dłuższy weekend. Będzie to piątek 6 stycznia, tj. Święto Trzech Króli. W tym okresie, jak podpowiadają eksperci eSky.pl, najlepiej zdecydować się na weekendowy city break do jednej z europejskich stolic, by je zwiedzić w pięknej zimowej aurze.

Do najpopularniejszych kierunków na zimowy city break zalicza się Berlin (już od 107 zł w obie strony), Wiedeń (już od 94 zł w obie strony), czy Paryż (już od 95 zł w obie strony).

Sprawdź również:

Dobrą okazją na zaplanowanie podróży jest także Wielkanoc. Choć samo święto wypada w niedzielę 9 kwietnia, to dodatkowy dzień wolny, którym jest poniedziałek, pozwala na krótki 3-dniowy city break. Jednym z najciekawszych kierunków na Wielkanoc są Włochy.

Rezerwując loty do Włoch (Bari, Piza, Sycylia) na Wielkanoc, zapłacimy teraz około 400 zł w obie strony. Z kolei do Hiszpanii, da się złapać bilety z wielu polskim miast w okolicach 500 zł w obie strony.

Najlepszym okresem na nieco dłuższą podróż bez wykorzystania wielu dni urlopowych jest majówka, a dokładnie 1 i 3 maja, które w tym roku wypadają w poniedziałek i środę. Biorąc tylko trzy dni urlopu 2, 4 i 5 maja jesteśmy w stanie zapewnić sobie aż tydzień wolnego. Majówka to idealny czas na zarówno city break, jak i wyjazd wakacyjny do ciepłych kierunków nad Morzem Śródziemnym.

W okresie weekendu majowego Polacy najczęściej wybierają hiszpańskie oraz włoskie miasta, takie jak Barcelona, Malaga, Bari, czy Neapol. Dla osób poszukujących zdecydowanie ciepłej pogody eksperci polecają wyjazd do Portugalii, a w szczególności do Algarve, lub Malty, gdzie temperatury sięgają nawet 25 stopni. Warto również wspomnieć o tym, że z kolei na Maderze, w tym okresie odbywa się coroczne festiwal kwiatów oraz wina, które przyciągają miłośników przyrody i smakoszy wina z całego świata.

W czerwcu z kolei jest przestrzeń na kolejny długi weekend ze względu na Boże Ciało, które w przyszłym roku wypada 8 czerwca. Biorąc jeden dzień urlopu, tj. 9 czerwca, jesteśmy w stanie zapewnić sobie aż cztery dni wolne i udać się w podróż.

– W przyszłym roku będzie królował trend lokalności, czyli podróżowanie do miejsc mniej oczywistych. To przede wszystkim miasteczka i wioski zlokalizowane w pobliżu dużych i znanych miast europejskich. Co więcej, podróżnicy będą chcieli doświadczać unikalnych aktywności i wcielić się w życie „localsów” – komentuje Deniz Rymkiewicz, rzecznik prasowy eSky.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński