Tak Cristiano Ronaldo zadebiutował w oficjalnym ligowym meczu Al-Nassr Rijad. Poczuł uwielbienie

Trener Al-Nassr, Francuz Rudi Garcia wystawił Cristiano Ronaldo na środku ataku, najlepszego dotychczas strzeleca zespołu Brazylijczyka Taliscę wycofał na pozycję podwieszonego napastnika.

Stadion Uniwersytecki Króla Sauda w Rijadzie, obecnie domowa arena portugalskiej gwiazdy, zgromadził w niedzielny wieczór 22 862 widzów na 25 000 miejsc. Wielu przyszło wyłącznie na Cristiano.

Ronaldo nie zdobył bramki. Oddał cztery strzały, ale dwa z nich zostały zablokowane, jeden był niecelny, a tylko jeden trafił w światło bramki.

Wykonał jeszcze jedną udaną próbę dryblingu (udana) i trzy nieudane, raz był na spalonym i dwukronie stworzył okazje partnerom.

Gola strzelił Talisca. Dla Brazylijczyka to już 12. bramka w 12 meczach sezonu dla Al-Nassr. Średnią ma jeszcze wyższą niż w poprzedniej kampanii: w 28. kolejkach zdobył 20 bramek.

Nowy zespół Cristiano wygrał 1:0 z 10. w tabeli Al-Ettifaq i tym samym Ronaldo przedłużył serię niepokonanego w swoich debiutach. Obecnie ma na swoim koncie pięć zwycięstw i remis w pierwszych sześciu meczach dla swoich drużyn, z remisem w 2002 roku, kiedy zadebiutował w Sportingu Lizbona, a następnie odniósł zwycięstwa w Manchesterze United, Realu Madryt, Juventusie Turyn i reprezentacji Portugalii.

„Pierwszy mecz, pierwsza wygrana, świetna robota chłopaki. Dziękuję wszystkim fanom za niesamowite wsparcie” – napisał CR7 na Twitterze i zamieścił zdjęcia z meczu:

Al-Nassr prowadzi w tabeli Saudyjskiej Pro Ligi, mając punkt przewagi nad najgroźniejszym rywalem Al-Hilal Rijad, który rozegrał mecz więcej i dwa punkty nad Al-Ittihad Dżudda.