Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajne spotkanie Krzystka ze służbami o uchodźcach [zdjęcia]

Marek Rudnicki
Czy mamy zgrzyt na linii urząd wojewódzki  - MON? Utajnione spotkanie: prezydent miasta - służby. Co wiemy na temat ewentualnych miejsc?
Czy mamy zgrzyt na linii urząd wojewódzki - MON? Utajnione spotkanie: prezydent miasta - służby. Co wiemy na temat ewentualnych miejsc? Andrzej Szkocki
Szczecinianie nie dowiedzą się, o czym rozmawiał prezydent Szczecina, Piotr Krzystek ze służbami, tj. policją, strażakami i strażnikami granicznymi. Wiadomo tylko, że poruszano sprawę ewentualnych uchodźców. Spotkanie zostało zamknięte dla mediów, aby treść rozmów nie przedostała się do społeczeństwu.

Na temat spotkania prezydenta Piotra Krzystka ze służbami wiemy tylko (aż) tyle, że w Szczecinie nie ma miejsc, w których uchodźcy mogliby być rozlokowani.

- Miejsca przygotowywane jakiś czas temu dla Ukraińców przez wojewodę są dziś nie aktualne, nie spełniają wymagań - informuje Łukasz Kolasa, rzecznik prasowy prezydenta. - Spotkanie dotyczyło jedynie przygotowania służb do planowanych i nieplanowanych akcji. Musimy dmuchać na zimne.

Kilka dni temu, gdy pytaliśmy wojewodę o miejsca ewentualnego rozlokowania uchodźców w naszym regionie. Dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego ZUW, Piotr Gabinowski poinformował, że brane są pod uwagę w drugiej kolejności “ wolne obiekty będące w dyspozycji ministerstw”, w tym “nieużytkowane już koszary”.

MON kategorycznie temu zaprzecza.

- W resorcie obrony narodowej nie ma planów związanych z wykorzystaniem infrastruktury wojskowej do przyjęcia uchodźców - mówi płk Jacek Sońta, rzecznik MON i wyjaśnia: - Obiekty wojskowe w województwie zachodniopomorskim są bardzo intensywnie wykorzystywane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński