- Prowadzę zaawansowane rozmowy - mówi Dawid Ptak, prezes Pogoni. - Nazwiska piłkarza jednak nie podam, gdyż najpierw podpiszę z nim kontrakt. Mogę powiedzieć jedynie, że jest to doświadczony zawodnik z górnej ligowej półki. Na pewno kontrakt parafujemy do końca tego roku.
Nikt w klubie poza prezesem nie wie kim jest ów tajemniczy piłkarz. Jutro w "Głosie" postaramy się rozwiązać zagadkę tajemniczego nowego zawodnika.
A co z Rafałowiczem? Czy wróci Milar?
Czytaj w papierowym wydaniu "Głosu".