Szybsza nawet od Tyburskiej

- W ubiegłym roku osiągnęła niespotykany od dawna w naszym kraju rezultat na dwa kilometry - 2 minuty 40 sekund - mówi jej ojciec, Marcin Fiuk. Dla porównania najbardziej utytułowana obecnie polska kolarka, Monika Tyburska w jej wieku ten sam dystans pokonywała o 2-4 sekundy wolniej. Tyburska wiele lat jeździła w barwach szczecińskiego BoGo, teraz ściga się w zawodowej grupie CCC Polsat Nowy Dwór Mazowiecki.
Szczecińska juniorka zdecydowanie wygrała też wyścig szosowy (w kategorii seniorek!) w Bytowie, kończący poprzedni sezon. Zacznie starsze koleżanki zostawił z tyłu o ponad półtorej minuty.
Zawodniczka jeździe w barwach Megaron Orlen Las Meble Gryf Ziemia Szczecińskiej. - Pierwsza człon nazwy wziął się stąd, że szczecińska firma bardzo mocno nam pomaga. Zakupiła między innymi sprzęt - wyjaśnia ojciec zawodniczki. Dobre występy w ubiegłym roku spowodowały, że została dostrzeżona przez Polski Związek Kolarski. Otrzymała powołanie do kadry i jest niemal pewną kandydatką do wyjazdu na juniorskie mistrzostwa Europy w Niemczech (połowa lipca) i najprawdopodobniej na mistrzostwa świata do Australii (koniec sierpnia).
Paulina Fiuk uczy się VIII LO w klasie o profilu sportowym. Udanie łączy sport z nauką otrzymując świadectwa z wyróżnieniem. Ma indywidualny tok nauczania. Interesuje się fizjologią. - Bardzo lubię śledzić procesy zachodzące w ludzkim organizmie - mówi. Druga jej pasją jest architektura wnętrz. Na tym kierunku zamierza w przyszłości studiować. - Lubię operować kolorami - wyznaje. Jej sportowe zainteresowania to oprócz kolarstwa - tenis i szermierka.
Sportową żyłkę Paulina odziedziczyła po swym dziadku. Zdzisław Fiuk był w latach 30. poprzedniego wieku reprezentantem kraju w lekkiej atletyce. Biegał na 100 m i ćwiczył wspólnie z mistrzem olimpijskim Januszem Kusocińskim. Karierę przerwał wybuch wojny.
Dalsze sportowe postępy Pauliny Fiuk będziemy śledzić w GŁOSie na bieżąco. Mamy nadzieję ze udanymi startami wielokrotnie da nam możliwość otwarcia przed nią łamów GŁOS-u.