Wszystko wydarzyło się w nocy pod koniec września. Grupa młodych ludzi świętowała urodziny jednej z koleżanek w jednym z popularnych wówczas lokali przy ulicy Paderewskiego.
Około 3 w nocy kilkoro uczestników zabawy wyszło na zewnątrz. Wśród nich również 22 - letni student Andrzej N. pewnej chwili podszedł do niego mężczyzna i dźgnął go nożem.
W szpitalu okazało się, że Andrzej N. ma dwie rany. Jedną uda i drugą znacznie groźniejszą w okolicy serca.
Nikt ze świadków nie powiadomił policji. Zrobił to dopiero lekarz, który przyjął chłopaka do szpitala. Nikt też nie próbował zatrzymać sprawcy. Jak się okazało, niektórzy znali go.
- I dlatego szybko ustaliliśmy jego nazwisko - dodaje nadkom. Dorota Zawłocka, oficer prasowy komendanta miejskiego policji.
Niestety, sprawca jakby zapadł się pod ziemię. Przez pół roku był poszukiwany listem gończym. W końcu świnoujscy policjanci ustalili, że ukrywa się w jednym z mieszkań w Szczecinie.
Tuż po zatrzymaniu, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
