Szpitale tymczasowe Szczecinie prawie gotowe. Koszt? 51 mln zł. "To bezpiecznik w razie kryzysu zdrowotnego"

- To szpitale, które powstają na wypadek, gdyby sytuacja pandemiczna w naszym województwie się pogorszyła. To bezpieczniki, ubezpieczenie mieszkańców województwa - mówi Marek Subocz, wicewojewoda zachodniopomorski.

W Szczecinie powstały dwa szpitale tymczasowe

1. Pierwszy z nich zorganizowano w budynku M szpitala klinicznego na Pomorzanach i jest już gotowy do przyjęcia pierwszych pacjentów.

   Z zapowiedzi dyrekcji placówki wynika, że pierwsze łóżka zostaną zajęte tam jeszcze przed świętami.

   Na Pomorzanach czekają 162 łóżka covidowe, w tym 25 respiratorowych.

2. Z kolei w Netto Arenie, przygotowano 175 miejsc, w tym 25 respiratorowych. Ta rezerwowa placówka pozostanie pusta, dopóki pozwoli na to sytuacja epidemiczna w regionie.

   Część sprzętu do Netto Areny już przyjechała, są to urządzenia pochodzące z Agencji Rezerw Materiałowych, a część została zakupiona.

Sytuacja w regionie jest zła

- Sytuacja nie jest dobra. Zdajemy sobie sprawę, że ta placówka będzie musiała być uruchomiona, ale na początek zapełniać będziemy łóżka w budynku M. Jesteśmy gotowi do uruchomienia całego budynku z dnia na dzień, jeśli zajdzie taka potrzeba - mówi dr Magda Wiśniewska, zastępca dyrektora w szpitalu na Pomorzanach.

- Sytuacja w regionie pozostaje zła, a nawet bardzo zła. Liczba osób hospitalizowanych jest bardzo duża, codziennie dochodzą nowe. Dlatego zwracam się z apelem do wszystkich, aby w okresie przedświątecznym, świątecznym i później, koncentrować się na ochronie osób starszych i uważać na bliższe kontakty, bo wirusa w środowisku krąży bardzo dużo - komentuje prof. Miłosz Parczewski, naczelny lekarz ds. Covid w Zachodniopomorskiem.

Rekrutacja do szpitali polowych w Szczecinie: 350 chętnych

Rekrutacja w szpitalu na Pomorzanach została zakończona, jest tam pełna obsada, zaś personel w Netto Arenie wymaga jeszcze uzupełnienia.

- To będzie wyzwanie, bo personelu medycznego nie ma za dużo - dodaje dr Wiśniewska.

Dużą część osób, które się zgłosiły do pracy w szpitalach tymczasowych stanowi kadra Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 2 w Szczecinie, które będą pracować tam w czasie poza pracą podstawową. Chętnych się zgłosiło około 350 osób, z czego około 70 osób stanowi personel stricte medyczny. Na Pomorzanach już działa ponad 20 ratowników z WOPR, którzy są szkoleni do pracy w szpitalu tymczasowym. - To nieocenione wsparcie. Czekamy na zgłoszenia kolejnych chętnych - mówi dr Wiśniewska.

- NFZ opłaca świadczenia, te świadczenia będą uruchamiane wraz z kolejnymi łóżkami szpitala tymczasowego. Finansowanie pochodzi z funduszu covidowego i będzie realizowane na podstawie faktur, które przedstawi szpital - wyjaśnia Agnieszka Pietraszewska-Macheta, p.o. dyrektor Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

• Koszt przygotowania Netto Areny jako szpitala tymczasowego to około 13 mln zł,
• a Pomorzan to około 14 mln zł.

W przypadku Netto Areny suma ta również zawiera cenę przywrócenia hali do jej pierwotnego kształtu, czyli demontażu szpitala.

Globalna suma całkowitego przygotowania obu placówek to koszt około 51 mln złotych. Wliczono w to również cenę wynajmu hali, opłatę za media oraz pełne wyposażenie i wynagrodzenie obsługi.

Kiedy pacjenci trafią do Netto Areny?

Jak podkreśla wicewojewoda, łóżka covidowe w szpitalu tymczasowym na Pomorzanach pozwolą zwolnić miejsca dla innych chorych w województwie, niekoniecznie pacjentów cierpiących na dolegliwości związane z Covid-19.

W którym momencie zapadnie decyzja, aby kierować pacjentów do Netto Areny? Jeśli dojdzie do zapełnienia 70 proc. łóżek w budynku M, rozpoczną się przygotowania do uruchomienia Netto Areny. - Wówczas nadjedzie moment, aby zacząć szykować personel do pracy w hali - wyjaśnia dr Magda Wiśniewska. Kiedy może to nastąpić? Jeśli przyrost chorych i zakażonych utrzyma się na obecnym poziomie, może się okazać, że za dwa, trzy tygodnie będzie taka potrzeba.