Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Tymczasowy na szczecińskich Pomorzach działa już tylko do końca marca

Leszek Wójcik
Leszek Wójcik
W połowie marca do Szpitala Tymczasowego przy szpitalu klinicznym nr 2 w Szczecinie został przyjęty ostatni pacjent chorujący na COVID-19 - kolejnych szpital już nie przyjmie bo, zgodnie z decyzją Narodowego Funduszu Zdrowia, wkrótce przestanie działać. Do czwartku (31 marca) placówka będzie funkcjonować w stanie tzw. wygaszania.

Obecnie w szczecińskim Szpitalu Tymczasowym hospitalizowanych jest trzydziestu pacjentów na oddziale łóżek tlenowych i trzech na oddziale łóżek respiratorowych. Lekarze podają, że ich stan jest dobry i rokuje stabilny powrót do zdrowia.

- Przyjęcie ostatniego pacjenta na ponad dwa tygodnie przed zamknięciem szpitala pozwoli na ich bezpieczne leczenie i wypis do domu po 14 dniach, które uznaje się za czas zakaźności chorobą - tłumaczy Bogna Bartkiewicz, rzeczniczka prasowa SPSK 2,
specjalista ds. promocji. - Od 1 kwietnia osoby z potwierdzonym COVID-owym zapaleniem płuc, wymagające hospitalizacji, będą kierowane na oddziały zakaźne w innych szpitalach.

Szpital Tymczasowy na terenie szpitala klinicznego na Pomorzanach rozpoczął swoją działalność 23 grudnia 2020 roku.

  • Przez ponad rok i trzy miesiące hospitalizowanych w nim było przeszło 1460 osób na łóżkach tlenowych i 242 – respiratorowych. Byli to pacjenci z całego województwa zachodniopomorskiego.
  • Wśród chorych, którzy wymagali podłączenia do respiratorów przeważały osoby niezaszczepione. Najmłodsza z nich miała 31 lat, najstarsza - 94.
  • Z kolei na oddziale tlenowym najmłodszy pacjent miał 20 lat, najstarszy 103!

Cały personel Szpitala Tymczasowego podkreśla, że czas spędzony w tej placówce był okresem bardzo trudnej, niezwykle obciążającej psychicznie pracy. Liczba odejść pacjentów była przytłaczająca - pracownicy podkreślają, że trudno emocje z tym związane zostawić w szpitalu i wrócić do domu jakby nigdy nic; to w nich zostanie na dłużej.

Najwięcej zgonów odnotowano w 4. fali COVID-19

Na oddziale łóżek respiratorowych w pamięci tam pracujących utkwił najcięższy dyżur, kiedy w przeciągu kilku chwil zmarły na raz trzy osoby.

- Przecież nie po to wybraliśmy ten zawód, by żegnać pacjentów, tylko by ich życie ratować - podkreślają.

Dla personelu Szpitala Tymczasowego każdy pacjent przedstawiał jakąś historię. Były osoby zupełnie samotne, do których nikt nie dzwonił, ale były też małżeństwa chorujące jednocześnie i musiały być rozdzielone do różnych sal. Zdarzali się także pacjenci, którzy będąc w lepszej formie, pomagali innym, a po wyjściu ze szpitala przysyłali kartki z podziękowaniami. Kartki pisały także rodziny pacjentów, którym nie udało się pokonać choroby, ale ich rodziny miały pewność, że zrobiono wszystko, by ich ratować, a potem pomóc godnie odejść.

Funkcjonowanie Szpitala Tymczasowego w 90 proc. opierało się na pracy personelu Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 2 PUM w Szczecinie. Medycy oprócz pracy w swych macierzystych jednostkach (głównie klinik: nefrologii i kardiologii) dyżurowali przy pacjentach zakażonych koronawirusem.

Dr n. med. Magda Wiśniewska, kierownik Szpitala Tymczasowego w Szczecinie i zastępca dyrektora ds. lecznictwa SPSK-2 mówi, że jest jeden pozytyw z pracy tego szpitala.

- To niezwykłe zaangażowanie wszystkich, którzy ten szpital tworzyli. Ta chęć pomocy, wzajemne wsparcie, potrzeba uczenia się, dobre relacje, przyjazne nastawienie, nawet nowe przyjaźnie, to coś czego się nie spodziewałam. To wspaniały zespół – zapamiętam ich wszystkich na pewno! - twierdzi. - A dla personelu medycznego to był prawdziwy poligon w nauce zawodu. Wiem, że nauczyli się tutaj bardzo dużo. Będą z tego czerpać bardzo długo.

Pracę Szpitala Tymczasowego wspomagali także m.in. ochotnicy ze Straży Pożarnej, Zachodniopomorskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowania Ratunkowego, żołnierze, firmy i osoby prywatne, które chętnie odpowiadały na apel o pomoc i zgłaszały się do pracy lub udzielały pomocy materialnej.

  • W związku z wprowadzanymi przez Ministerstwo Zdrowia zmianami w zakresie funkcjonowania kraju w czasie epidemii, zlikwidowany zostanie także punkt triażowy przy wejściu głównym do szpitala.
  • Utrzymane zostaje natomiast funkcjonowanie punktu szczepień (działa w środy, w godz. 15.15-18 oraz w soboty, w godz. 9-13) i Mobilnego Punktu Pobrań (punkt wymazów PCR pracuje: pon.- pt., w godz. 14-17, w nowych godzinach: 15-17, soboty, w godz. 9-11).
  • Nadal, bez zmian, na terenie całego szpitala obowiązuje także nakaz noszenie maseczek.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński