Szpital Miejski w Miastku z roku na roku zwiększa nie tylko ilość, ale i jakość medycznych usług. Placówka inwestuje w bazę i sprzęt najwyższej jakości.
Jedną z perełek miasteckiego szpitala jest endoskopia, a szczególnie procedury ECPW (mało inwazyjne zabiegi na drogach żółciowych i trzustkowych). Renata Kiempa, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku postawiła sobie za cel m.in. rozwój chirurgii.
- Mamy chirurgię ogólną, w której wykonujemy także zabiegi chirurgii urazowej. Od kilku lat szpital notuje duży progres, jeśli chodzi o liczbę przyjmowanych pacjentów i jakość świadczonych usług, w tym diagnostycznych oraz jeśli chodzi o wdrożenie nowych technik operacyjnych. Rozwijamy techniki małoinwazyjne - endoskopowe, laparoskopowe. Mamy bardzo dobrą opinię, jeśli chodzi o diagnostykę i leczenie chorób układu pokarmowego, szczególnie dolnego odcinka - mówi Renata Kiempa.
Oddział chirurgii ogólnej został wyremontowany i wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt. A szykują się kolejne inwestycje w przyszłym roku. Chodzi między innymi o nowy blok operacyjny oraz osobny odcinek chirurgii urazowej.
- Blok operacyjny będzie służył także ginekologii, którą ciągle rozwijamy. Już teraz na tym oddziale wykonujemy małoinwazyjne, a wręcz bezinwazyjne zabiegi - podkreśla R. Kiempa.
Wyposażenie pracowni endoskopii jest na najwyższym europejskim poziomie. Poza diagnostyką, odbywa się w niej także część zabiegów. - Remont i wyposażenie kosztowały nas ponad 2 mln zł. Część funduszy pochodzi od sponsorów - informuje R. Kiempa.
Marek Rzeszutek, koordynator oddziału chirurgii oraz kierownik pracowni endoskopii w Szpitalu Miejskim w Miastku tworzył ją od podstaw.
- Mało jest, a wręcz chyba nie ma w naszym województwie, tak dobrze wyposażonych pracowni jak nasza. Mamy m.in. wieże endoskopowe, osiem kolonoskopów, siedem gastroskopów i wiele innego sprzętu. Dodam, że wykonujemy także zabiegi pacjentów paliatywnych, aby poprawić komfort ich życia - mówi Marek Rzeszutek.
Pracownia ma także na wyposażeniu szafy, czyli sprzęt do dezynfekcji i przechowywania endoskopowego sprzętu. - Niewiele szpitali go ma, bo to drogi sprzęt, ale jest ważny z punktu widzenia bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców. Taka szafa pozwala przechowywać sprzęt do 72 godzin bez konieczności jego mycia - mówi M. Rzeszutek.
Warto podkreślić, że do Miastka przyjeżdżają pacjenci, nie tylko z województwa pomorskiego, ale także z zachodniopomorskiego i wielkopolskiego.
Prezes szpitala Renata Kiempa podkreśla też, że w kierowanej przez nią placówce stosunek procedur zabiegowych do diagnostyki wynosi 80 do 20 procent. Mało który szpital specjalistyczny ma takie wyniki.
- Kiedyś w Miastku wykonywanych było 370 kolonoskopii rocznie, teraz jest to 1400. A więc mamy olbrzymi przeskok. A możemy robić ich około 2000. I do tego dążymy. Cieszmy się szacunkiem pacjentów, widzimy to na co dzień. Cały czas się szkolimy i rozwijamy - mówi Renata Kiempa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?