Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szli w mrozie 7 kilometrów, bo...

ech, 25 stycznia 2006 r.
Nasz Czytelnik jest oburzony, że kierowca Miejskiego Zakładu Komunikacji w Stargardzie wyrzucił z autobusu chłopaków, którzy nie mieli biletów. Wieczorem, w tęgi mróz, musieli pieszo pokonać 7 kilometrów. - Nie była to sytuacja zagrożenia życia, a prawo jest po to, by go przestrzegać - odpowiada MZK.

- W poniedziałek wieczorem, kierowca ostatniej w tym dniu "5", wyrzucił trzech 13-letnich chłopaków bez biletów na 17-stopniowy mróz! - mówi Mirosław Różański ze Skalina. - Musieli iść 7 kilometrów. Do domu, do Skalina, szli przez szczere pola godzinę i 20 minut. Przyszli zmarznięci jak sople. Nie wiem, dlaczego nie mieli na bilet? Ale to przecież każdemu może się zdarzyć.

Jak się okazało, nasz Czytelnik jest jednocześnie ojcem jednego z tak potraktowanych chłopców. A co w tej sprawie odpowiadają szefowie MZK?

- To trudny temat - przyznaje Piotr Traczyk, zastępca dyrektora MZK Stargard. - Do takich sytuacji trzeba podchodzić indywidualnie. Kierowcy są szkoleni i udzielają pomocy, gdy ktoś znajdzie się w sytuacji zagrożenia. Trzeba podchodzić do pasażerów po ludzku, ale z drugiej strony prawo jest prawem. Do autobusu trzeba wsiadać tylko mając bilet lub możliwość kupienia 10-przejazdówki u kierowcy. Jest mróz, ale co by było, gdyby nagle wszyscy chcieli jeździć z tego powodu bez biletu?! Każdy pracownik MZK odpowiada za dochody firmy. Dlatego też wprowadzamy zwyczaj wsiadania przednimi drzwiami i pokazywania biletu kierowcy. Ci chłopcy mogli jedynie wsiąść i narazić się na kontrolę. Gdyby jednak kierowca pozwolił im jechać bez biletu, jak poczuliby się pasażerowie, którzy może za ostatnie pieniądze kupują bilety? Kierowca zapewne uznał, że nic nie zagraża ich życiu i stąd takie potraktowanie.

Mirosław Różański nie może się pogodzić, że jego syn z kolegami został potraktowany tak bezlitośnie.

- Kierowca powiedział do nich, że to nie jest autobus wycieczkowy. Uważam, że zachował się jak cham! - przekonuje ojciec chłopaka. - Tyle się mówi o pomocy dzieciom, a on dzieciaki wypuścił na taki mróz...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński