Wiosna to idealny moment, by sadzić las. Lasy Państwowe sadzą około 500 milionów drzew rocznie, co daje tysiąc drzew na minutę. Aby jednak wykonać to zadanie, muszą mieć materiał sadzeniowy z nasion drzew i krzewów leśnych, który produkuje się w szkółkach leśnych. Sadzonki w dalszej kolejności przeznaczane są zarówno do odnowień, czyli ponownego wprowadzania młodego lasu na wyciętych powierzchniach, jak i zalesień - sadzenia na terenach, gdzie wcześniej nie było lasu.
Wszystkie prace szkółkarskie, począwszy od wyjęcia sadzonek po dostarczenie na miejsce sadzenia, muszą być wykonane z jak największą starannością. W dużym stopniu od nich zależy udatność zakładanych upraw leśnych, późniejszy rozwój drzewostanów, a nawet w efekcie końcowym jakość wyhodowanego surowca drzewnego. Wczesną wiosną, gdy gleba rozmarznie i wystarczająco osiąknie, pracownicy szkółki przystępują do wyjmowania sadzonek z ziemi - tłumaczą Lasy Państwowe.
Sadzonki mogą być wyjmowane na różne sposoby, ale bez względu na metodę, czynności te muszą być wykonane tak, aby nie dopuścić do uszkodzenia systemu korzeniowego. Po wyjęciu z gleby materiał sadzeniowy podlega tzw. sortowaniu. Podczas tego etapu sprawdzane jest, czy sadzonki spełniają określone wymagania np. czy część nadziemna ma odpowiednią wysokość. Po przesortowaniu sadzonek układa się je w pęczki o określonej liczbie, a następnie odpowiednio zabezpiecza przed przesychaniem. Sposób przechowywania materiału sadzeniowego zależy od okresu, jaki będą oczekiwały na wysadzenie – sadzonki mogą wyruszyć w drogę na miejsce sadzenia niemal natychmiast po wyjęciu, ale również nawet po kilku miesiącach.
Fot. Lasy Państwowe
Jednym z ostatnich etapów jest transport. Po przewiezieniu i rozładunku sadzonek są one zadołowane w pobliżu miejsca sadzenia. Często dół z sadzonkami okrywany jest świerkowymi lub jałowcowymi gałęziami, aby ochronić je przed działaniem słońca, a także przed gryzoniami. Tak zabezpieczone sadzonki już tylko czekają na posadzenie - wyjaśniają Lasy Państwowe.
Wszystkie szkółki leśne Lasów Państwowych produkują 800 mln sadzonek rocznie. Wysadzane są one na terenie nadleśnictw, w lasach prywatnych, parkach, na działkach i w przydomowych ogródkach. A skąd się wzięła nazwa “szkółki” leśne?
Szkółka, bo małe sadzonki, tak jak dzieci, uczą się tutaj życia. Tu się nimi opiekujemy, podlewamy je, dbamy o to, by nie zachorowały. A gdy już dorosną i kończy się okres, kiedy powinny być na szkółce, są sadzone w lesie - tłumaczy Michał Wojcieszkiewicz z Nadleśnictwa Żołędowo w filmie na kanale Lasów Państwowych Echa Leśne. I dodaje: W szkółce jest wiele gatunków drzew i krzewów, ale ich rozmieszczenie nie jest przypadkowe. Niektóre lubią więcej światła, inne więcej cienia. Samo położenie szkółki też nie jest przypadkowe, bo musi ona być skierowana swoimi kwaterami w odpowiednie strony świata.
Warto podkreślić, że sadzonki nie są produkowane wyłącznie na potrzeby Lasów Państwowych. Leśnicy zaczęli również hodować gatunki drzew i krzewów ozdobnych. Każdej wiosny i jesieni są prowadzone sprzedaże detaliczne. W jednostkach Lasów Państwowych można też kupić nasiona - baza nasienna Lasów Państwowych jest jedynym w Polsce źródłem pozyskiwania kwalifikowanych nasion o najwyższej jakości i odpowiednim pochodzeniu. Swoje bogate doświadczenia w szkółkarstwie i nasiennictwie leśnicy udostępniają także w formie doradztwa lub szkoleń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?