Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Pobierowie chce zbudować atrium

Agnieszka Grabarska
– Bardzo lubimy odwiedzać naszą bibliotekę. Jest tu jednak bardzo ciasno. Dlatego z niecierpliwością czekamy na nową – zapewniają uczennice, od lewej: Kinga Kędra i Ewa Małachowska. Obok stoi bibliotekarka, Mariola Kowal.
– Bardzo lubimy odwiedzać naszą bibliotekę. Jest tu jednak bardzo ciasno. Dlatego z niecierpliwością czekamy na nową – zapewniają uczennice, od lewej: Kinga Kędra i Ewa Małachowska. Obok stoi bibliotekarka, Mariola Kowal. Agnieszka Grabarska
Ciekawe wyzwanie czeka wykonawców biblioteki w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Pobierowie. Do adaptacji została przeznaczona ogrodowa przestrzeń, którą z czterech stron okalają mury szkoły.

Wszystko wskazuje na to, że będzie to jedyne w regionie miejsce, gdzie w ten sposób gromadzi się zbiory. Wykonawcę poznamy być może 2 kwietnia. Na ten dzień bowiem zaplanowano rozstrzygnięcie przetargu.

Mają za ciasno

Obecnie szkolna biblioteka mieści się w niewielkim pomieszczeniu na parterze szkoły. Z około 8 tysięcy woluminów korzysta 200 czytelników.

- Są to nie tylko uczniowie naszej szkoły - mówi bibliotekarka Mariola Kowal. - Wypożyczamy książki wszystkim mieszkańcom Pobierowa, którzy są tym zainteresowani.

O tym, że obecne pomieszczenie nie nadaje się na bibliotekę przekonuje Jolanta Pytlas, dyrektor szkoły.

- Gmina chętnie daje pieniądze na zakup książek - mówi. - Wspierają nas też sponsorzy. Są chętni do korzystania z tych zbiorów. Jedyną bolączkę stanowi ciasnota i brak czytelni, która w każdej bibliotece zapewnia specyficzną atmosferę.

Jak w starożytności

Jest jednak szansa, że problem już niebawem zostanie rozwiązany, a miłośnicy książek będą mogli się poczuć jak w starożytności. Wszystko dzięki pomysłowi, aby na potrzeby nowej biblioteki zabudować szkolne atrium.

Do adaptacji została przeznaczona ogrodowa przestrzeń, którą z czterech stron okalają mury szkoły.

- Słyszałam, że w starożytności w atrium koncentrowało się życie towarzyskie i kulturalne. Ciekawe jak będzie u nas? - zastanawiała się jedna z uczennic.

Projekt budowli prezentuje się bardzo ciekawie. Na parterze ma powstać biblioteka, a na antresoli - czytelnia. Ściany i dach mają być ze szkła.

To nie takie trudne

O tym, że taka inwestycja, to ciekawe wyzwanie dla budowlańców, przekonany jest właściciel jednej z większych firm budowlanych w powiecie gryfickim. Józef Kuprjaniuk, który wraz z inną firmą budował popularny na wybrzeżu ośrodek "Sandra" uważa, że zadanie nie jest trudne do wykonania. Pod warunkiem, że firma, która wygra przetarg, będzie posiadała specjalistyczny sprzęt. Do terenu budowy nie ma bowiem bezpośredniego dostępu.

- Dlatego wykonawca powinien dokładnie przestudiować plany i zdecydować w jaki sposób będzie na miejsce budowy dostarczać materiały - mówi.

Przedsiębiorca nie planuje jednak stawać do przetargu. Jego firma ma już zagwarantowane zamówienia do przyszłego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński