Pożar wybuchł w nocy, po godz. 1. Kiedy straż pożarna przyjechała na miejsce, płonął już cały dom - ogień przedostawał się już z poddasza na dach. Rozprzestrzeniał się szybko, bo stropy, więźba dachowa i klatka schodowa była z drewna. Akcja ratowniczo-gaśnicza trwała do godz. 7.
- Akcja była trudna - przyznał st. kpt. Michał Wiaderski.
Na szczęście żadnemu domownikowi nic się nie stało - większość wyszła na zewnątrz zanim stało się naprawdę niebezpiecznie. Jednak dwie osoby strażacy musieli ewakuować przy pomocy drabiny (jedna z nich była niepełnosprawna ruchowo).
- Kolejna osoba sama skoczyła przez okno - mówi st. kpt. Wiadewrski. - Nie jest ranna, jedynie trochę poobijana.
Z objawami podtrucia dymem trzy osoby zostały przewiezione do szpitala na obserwację.
Budynek w którym mieszkali stoi przy pl. Katedralnym w Kamieniu Pomorskim; w centrum miasta. W pobliżu Muzeum Ziemi Kamieńskiej i katedry.
- Gdyby wiatr był silniejszy, ogień mógł zagrozić obu zabytkom - przyznał rzecznik.
Według, na razie wstępnych ocen, dom nie nadaje się już do użytku. Jego mieszkańcy otrzymali lokale zastępcze i wsparcie - ze strony władz gminy i parafii św. Ottona.
ZOBACZ TEŻ:
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?