Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szef w kolejce

Agnieszka Pochrzęst, 15 grudnia 2004 r.
Hanna Napieraj ze Szczecina nie zdążyła jeszcze złożyć wniosku o wydanie numeru Polskiej Klasyfikacji Działalności. - Ten numer nie jest mi do niczego potrzebny - twierdzi. - To kolejny jakiś unijny wymysł, przez który tylko stracę czas i pieniądze.
Hanna Napieraj ze Szczecina nie zdążyła jeszcze złożyć wniosku o wydanie numeru Polskiej Klasyfikacji Działalności. - Ten numer nie jest mi do niczego potrzebny - twierdzi. - To kolejny jakiś unijny wymysł, przez który tylko stracę czas i pieniądze. Andrzej Szkocki
Przedsiębiorcy czekają na wydanie numeru Polskiej Klasyfikacji Działalności. To wyciąganie od nas kolejnych pieniędzy - mówi rzemieślnik ze Świnoujścia.

W Zachodniopomorskiem jest ponad 170 tysięcy właścicieli małych i średnich firm. Prowadzą sklepy, punkty usługowe i firmy rodzinne.

Do tej pory mieli w dokumentach gospodarczych wpisane dwa numery - NIP i REGON. Od przyszłego roku konieczny jest jeszcze numer Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD).

- Słyszałam o jakimś nowym numerze, który muszę mieć, ale nie sądziłam, że jest to takie pilne - mówi Hanna Napieraj ze Szczecina, zajmująca się artystycznym cerowaniem garderoby. - Do końca roku nie dam rady. W okresie przedświątecznym nie mogę sobie pozwolić na to, żeby kilka godzin stać w kolejce, by dostać jakiś numerek.

Dwa tygodnie temu, 40 tysięcy szczecińskich przedsiębiorców jeszcze nie złożyło wniosków. Na pewno wszyscy nie zdążą uzupełnić zaświadczeń na czas.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński