Szczeciński sąd już nie będzie wyglądał jak oblężona twierdza. Znikają obostrzenia

- Uchyliłem właśnie zarządzenie o restrykcjach w całości - powiedział nam w poniedziałek przed południem sędzia Maciej Strączyński, prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie.

Decyzja ma związek z najnowszymi postanowieniami ministerstwa zdrowia, które od 28 marca zniosło obowiązek noszenia maseczek (poza placówkami medycznymi) oraz zasady kwarantanny i izolacji dla osób mających kontakt z koronawirusem.

Restrykcje w związku z pandemią obowiązywały w szczecińskich sądach od maja 2020roku.

• Do budynków wejść mogły tylko osoby, które danego dnia miały coś do załatwienia w sądzie.
• Osoby wezwane np. w charakterze świadka były wpuszczone do budynku sądu nie wcześniej niż 10 minut przez rozprawą.
• Przed wejściem do sądu każdemu sprawdzono temperaturę. Osoba, która miała podwyższoną temperaturę, wyraźne objawy sugerujące chorobę zakaźną lub nie poddała się dezynfekcji rąk, pomiarowi temperatury lub nie miała założonej osłony na nos i usta, nie była wpuszczona.
• Wprowadzono trzy strefy przebywania osób, które nie są pracownikami sądu: w oznaczonych miejscach przed salami rozpraw, przed pokojami kuratorów oraz w strefie Biura Obsługi Interesanta, czytelni akt i kas sądu.
• Na salach rozprawa pojawiły się plastikowe przesłony oddzielające skład orzekający od pozostałych stron.