Radny Stankiewicz znany jest z tego, że lubi dłuższe wystąpienia, które okrasza cytatami ze sławnych ludzi. Ma też tendencję do wplatania pobocznych wątków, co nie uchodzi uwadze przewodniczącej rady miasta, Renacie Łażewskiej. Dlatego podczas wielu swoich wystąpień radny jest roszony, aby zmierzał do meritum.
W końcu radny uznał, że ma dość tych uwag i odbierania mu głosu. Dlatego na dzisiejszą sesję przyszedł z megafonem.
- Jeśli pani przewodnicząca odbierze mi głos, nie zawaham się go użyć - ostrzegł.
Na razie jednak nie było powodu do użycia megafonu.
To nie pierwszy raz, gdy polityk Solidarnej Polski szokuje. Przed zlotem żaglowców chwycił za kosę, aby wysoka trawa nie kompromitowała miasta przed turystami.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?