- Muszę przyznać, że nie trzeba namawiać mieszkańców na dzielenie się tym co mają - mówi ksiądz Tomasz Kancelarczyk, koordynator akcji.
- Zapotrzebowanie jest niemal na wszystko - mówi ks. Tomasz Kancelarczyk, ze szczecińskiego Caritasu. - Udało nam się wysłać już kilka samochodów z darami, które trafiły do Stalowej Woli. Caritasy z naszej diecezji wspomagają mieszkańców diecezji sandomierskiej. Pieniądze trafią do Caritas Polska, gdzie będą rozdysponowane według potrzeb.
Do tej pory Caritas ze Szczecina doliczył się 400 tysięcy złotych, z czego 200 tysięcy trafiło na konto Caritas w Sandomierzu, 100 tysięcy zostało wydanych na najpotrzebniejsze rzeczy, które do powodzian trafiły w specjalnym transporcie. I to wciąż nie koniec.
Zobacz także: Wyjątkowy ranking uczelni wyższych. Lubię, więc studiuję
- Chcemy również w przyszły weekend przeprowadzić zbiórkę rzeczy i pieniędzy na terenie hipermarketu Tesco na Pomorzanach - mówi ksiądz Tomasz. - Wciąż przyjmujemy również dary w naszych siedzibach.
Przyda się wszystko: środki czystości, pościel, ręczniki, artykuły gospodarstwa domowego oraz żywność o długim terminie ważności. Ważne jest by rzeczy były nieużywane.
- Niestety warunki na terenach dotkniętych powodzią nie pozwalają nam wysyłać rzeczy używanych - mówi ksiądz Kancelarczyk.
Wszystkie osoby i firmy, które chcą wspomóc powodzian mogą kontaktować się z Caritasem pod numerem telefonu 91 487 49 05, lub bezpośrednio z koordynatorem akcji księdzem Tomaszem Kancelarczykiem pod numerem 608 75 21 42.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?