Sąd odwoławczy w Szczecinie nieco obniżył karę dla adwokata (z 1,5 roku do 1 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata), ale nie miał wątpliwości, że prawnik jest winny. Ma też zapłacić grzywnę i naprawić szkodę, czyli oddać Reginie G. ok. 30 tys. zł.
W piątek sąd odwoławczy w Szczecinie nieco obniżył karę dla adwokata (z 1,5 roku do 1 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata), ale nie miał wątpliwości, że prawnik jest winny. Ma też zapłacić grzywnę i naprawić szkodę, czyli oddać Reginie G. ok. 30 tys. zł.
Sprawa jest kompromitacją dla prokuratury, która dwa razy umarzała ją, nie dopatrując się przestępstwa. Ale klientka adwokata nie dała za wygraną i skierowała do sądu akt oskarżenia. Mec. K. nie przyznał się do winy i sugerował, że padł ofiarą kobiecego spisku, bo znajomą Reginy G. jest jego była sekretarka, mocno z nim pokłócona. Regina G. oskarżyła mec. K. o przywłaszczenie ponad 30 tysięcy złotych. To część pieniędzy, które byli jej winni dłużnicy. Pod koniec 2006 r. zjawiła się w kancelarii adwokackiej. Dzięki ugodzie z dłużnikami i wyrokom sądów mogła odzyskać wszystkie pieniądze. 80 tysięcy dostała do ręki. Resztę dłużnicy wpłacili na konto kancelarii mec. Marka K.
- Adwokat zwrócił mi większość pieniędzy, ale bez 30 tysięcy. Mówił, że to wynagrodzenie za pomoc prawną. Ale ja już za pomoc zapłaciłam mu wcześniej - tłumaczyła.
Mec. K. to ten sam, którego w przyszłym roku czeka proces za oszustwa sądowe na podstawie fałszowanych testamentów, którymi posługiwali się jego klienci. Mają już za to wyroki. Na podstawie takich dokumentów, które zlecali do zrobienia w kancelarii K., przejmowali nienależne im spadki o wielkiej wartości, głównie nieruchomości.
Mec. K. nie może od pewnego czasu pracować. Czeka go też postępowanie dyscyplinarne, które może się zakończyć usunięciem z palestry.
Zobacz też: jak prawidłowo zapinać pasy?
Polecamy na gs24.pl:
Kalendarz Pogoni Baltica hitem internetu, ale idzie "na przemiał"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
