Chodzi o akcję ABW z listopada 2019 r. Dzień przed Marszem Niepodległości agenci weszli do mieszkania w warszawskiej dzielnicy Włochy. Zabezpieczono m.in. substancje i środki chemiczne niezbędne do produkcji dużej ilości materiałów wybuchowych, broń palną, elementy służące do przerabiania broni oraz amunicję.
Znaleziono m.in. cztery sztuki broni palnej, w tym samodziałowy pistolet maszynowy i amunicję.
Drugi mężczyzna został zatrzymany w Szczecinie.
CZYTAJ TEŻ: W Szczecinie zatrzymano niedoszłego terrorystę. Miał inspirować się m.in. Breivikiem
- Dwóch mężczyzn jest oskarżonych m.in. o przygotowanie do dokonania eksplozji materiałów wybuchowych, które zagrażały życiu i zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach - wyjaśnia prokurator Ewa Bialik z Prokuratury Krajowej.
Kolejne zarzuty dotyczą wytwarzania i posiadania bez wymaganego zezwolenia broni palnej, wytwarzania i posiadania substancji wybuchowych. Ponadto jeden z mężczyzn jest oskarżony o stworzenie dokumentu, w którym nawoływał do nienawiści na tle różnic etnicznych. Czyny zarzucane oskarżonym zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Trzeciemu z oskarżonych prokurator zarzucił posiadanie bez wymaganego zezwolenia prekursorów materiałów wybuchowych. Czyn ten zagrożony jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Zdaniem ABW, dwaj oskarżeni przygotowywali się do ataku na meczet i nawoływali do eksterminacji muzułmanów, co miało zapobiec "islamizacji Polski".
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?