Szczecińscy sędziowie ostro o tym, co się dzieje w Sądzie Najwyższym

Reakcję sędziów szczecińskiej apelacji wywołały ostatnie wydarzenia związane z wyborem kandydatów na I prezesa Sądu Najwyższego. Przez kilka dni sędziowie SN nie mogli wybrać nawet komisji skrutacyjnej, której zadaniem jest przyjmowanie zgłoszeń i licznie głosów. Niektórzy sędziowie SN wprost mówili, że za zamieszanie odpowiada prof. Kamil Zaradkiewicz, którego prezydent RP powołał na pełniącego obowiązki prezesa SN do czasu wyboru nowego.

- To jest niedopuszczalne, po prostu skandal. Pan przewodniczący zachowuje się albo jak marszałek Sejmu z PiS, albo jak dyktator. Albo jedno i drugie. To świadczy o rozkładzie struktur państwa - mówi w rozmowie z "Onetem" prof. Krzysztof Rączka z Izby Pracy SN.

- Państwo podejmują próby niedopuszczenia do wykonywania przeze mnie obowiązków przewodniczącego. Robią też państwo wszystko, by nie dopuścić do wyboru kandydatów na I prezesa. Oświadczam, że nie dopuszczę do dalszej obstrukcji na tej sali - odpowiadał prof. Zaradkiewicz.

Sędziowie szczecińskiej apelacji działający w Forum Współpracy Sędziów nie wytrzymali. I wystosowali list otwarty, w którym ostro krytykują to, co dzieje się obecnie w SN. Piszą o łamaniu Konstytucji i działaniach podejmowanych z motywów politycznych. Choć nie wymieniają nazwisk, to można się domyśleć, że mają na myśli m.in. prof. Zaradkiewicza.

- Wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec podejmowanych przez osoby zasiadające w Sądzie Najwyższym działań, zmierzających do obsadzenia stanowiska Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego w sposób niezgodny z Konstytucją RP. Nasze zdumienie budzi udział w tych instrumentalnie podejmowanych działaniach prawników, od których oczekiwalibyśmy poszanowania dla zasad i regulacji prawnych wynikających z Konstytucji RP i zgodnych z nią aktów prawnych niższego rzędu. Nie godzimy się na działania podejmowane z motywów politycznych przez osoby, które otrzymały nominacje sędziowskie do Sądu Najwyższego, zwłaszcza w ostatnim okresie- napisali.

Zapewniają też o poparciu dla sędziów "respektujących konstytucyjny porządek prawny". Adresaci listu otwartego z SN na razie nie zareagowali na list szczecińskich sędziów.

"Pan przewodniczący knebluje członków Zgromadzenia Ogólnego". Chaos od początku trzeciego dnia obrad Sądu Najwyższego

Źródło:
TVN 24