- Nie jesteśmy w żaden sposób związani z polityką, ale postępujący w Polsce konflikt obudził nas do działania. Stąd nasza akcja. Pokojowa. Bez agresji. Bez gniewu. Bez przemocy. Bez wyzwisk, gniewów i krzyków mówią organizatorki.
Szczecińskie kobiety włączyły się w akcję Ogólnopolski Strajk Kobiet, który w poniedziałek odbędzie się w całej Polsce, żeby zaprotestować przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej, której projekt trafił do komisji sejmowych oraz przeciw łamaniu praw kobiet.
Przyłączają się do niego również kobiety z różnych organizacji.
- Nie dajemy zgody na to, żeby matka musiała umierać w imię nienarodzonego płodu, często osierocając w ten sposób dzieci, które już ma - mówi Bogna Czałczyńska, przedstawicielka Kongresu Kobiet. - Nie zgadzamy się, żeby małe zgwałcone dziewczynki rodziły dzieci, żeby kobiety po każdym poronieniu były przesłuchiwane przez policję i prokuratora.Do akcji włączają się posłanki PO.
- Aborcja nigdy nie była kaprysem kobiety - mówi Magdalena Kochan, posłanka PO. - Nie mamy prawa zmuszać kobiet do heroizmu. Obecna ustawa jest wystarczająca, żeby zadbać o kobiety, kiedy zagrożone jest ich życie, kiedy ciąża pochodzi z gwałtu i kiedy wiadomo, że płód nie ma szans na przeżycie.
Do protestu przyłączają się także kobiety w innych krajach jak np. Czechy.
- To wielki wstyd dla Polski, że jednoczymy się w takiej sprawie i walczymy o normalność - mówi Bogna Czałczyńska.
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?