Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek ma wyciąg dla narciarzy wodnych

Sławomir Włodarczyk
W miniony weekend wyciąg pracował non stop od rana do wieczora. Zmaganiom narciarzy, pracowników firmy wykonującej inwestycję, przyglądał się tłum ludzi - mieszkańców Szczecinka i okolicznych miasteczek, turystów i letników. Wielu z nich przybyło do Szczecinka z własnym sprzętem do ślizgania.
W miniony weekend wyciąg pracował non stop od rana do wieczora. Zmaganiom narciarzy, pracowników firmy wykonującej inwestycję, przyglądał się tłum ludzi - mieszkańców Szczecinka i okolicznych miasteczek, turystów i letników. Wielu z nich przybyło do Szczecinka z własnym sprzętem do ślizgania. Sławomir Włodarczyk
Dziś zostanie oddany do użytku najdłuższy w Europie, trzeci w kraju i pierwszy na Pomorzu Zachodnim wyciąg dla narciarzy wodnych.

Prędkość ślizgu

Prędkość ślizgu

Napęd liny zapewnia silnik elektryczny o mocy 50 kW, zawieszony na jednym z masztów. Prędkość ślizgu regulowana jest w zakresie 22-58 km/h. Jednocześnie z wyciągu będzie mogło korzystać 9-10 osób. Do infrastruktury obiektu należą także pomosty - umożliwiające dojście, startowy i widokowy z trybunami, wyposażenie ratunkowe m.in. motorówki, kapoki, koła ratunkowe, osprzęt do pływania - narty, pianki, itp., platformy ratunkowe i sędziowskie. Wyposażenie to umożliwia organizowanie profesjonalnych zawodów sportowych. Zaplecze socjalne dla narciarzy ulokowane jest w obiektach plaży miejskiej.

Znajduje się on na jeziorze Trzesiecko w Szczecinku. Jego odbiór techniczny przedłużał się niemiłosiernie, a termin otwarcia był już przesuwany trzykrotnie.

- To nic nadzwyczajnego, wymogi bezpieczeństwa dla tego typu inwestycji są bardzo rygorystyczne - uspokaja Bogusław Sobów, szef Lokalnej Organizacji Turystycznej, gospodarz obiektu. - Na wyciągu wszystko musi grać jak w szwajcarskim zegarku, a narciarz wodny mieć poczucie pełnego bezpieczeństwa. Żar leje się z nieba, woda w jeziorze ciepła jak zupa, dlatego specjaliści z nadzoru budowlanego i technicznego uwijają się jak w ukropie. Chcą jak najszybciej zakończyć swoje obowiązki.

Weekend z promocją

Mimo, że oficjalnego otwarcia toru jeszcze nie było, na nowym pomoście, wzdłuż narciarskiej trasy zbiera się codziennie tłum mieszkańców, turystów i letników. Obserwują "walkę" narciarzy z żywiołem, a temat rozmów jest wciąż ten sam - termin uruchomienia atrakcji.

- Instalacja musi pracować przez określoną ilość godzin, pod obciążeniem, stąd też osoby związane z budową wyciągu wykonują ślizgi próbne na wodzie - mówi Konrad Czaczyk, rzecznik prasowy burmistrza Szczecinka. - Prawdopodobnie w najbliższy weekend ogłosimy promocję, będzie można ślizgać się za darmo.

Liczą na turystów

Wyciąg na jeziorze Trzesiecko, to pierwsza tego typu inwestycja na Pomorzu Zachodnim. Konstrukcja dzierży też miano najdłuższej w Europie. Narciarze będą korzystać z liny o dł. 1200 metrów, rozpiętej na 5 masztach osadzonych na dnie akwenu. Zaprojektowanie, przetarg i wykonanie obiektu rwało 7 miesięcy i kosztowało ponad 3 mln zł. Pieniądze wyłożyło miasto.

Samorząd Szczecinka jest przekonany, że wyciąg stanie się przebojem turystycznym, a do miasta ściągną narciarze wodni nie tylko z kraju.

- Mamy już dla nich niezbędny sprzęt - kamizelki, pianki, kapoki i narty. Koszt jednego ślizgu skalkulowaliśmy na 4 zł - mówi Konrad Czaczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński