Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Wyremontowano Krzyż Katyński na Cmentarzu Centralnym

Marek Rudnicki
Ostatnie prace renowacyjne przy Krzyżu Katyńskim na Cmentarzu Centralnym.
Ostatnie prace renowacyjne przy Krzyżu Katyńskim na Cmentarzu Centralnym. Fot. Marcin Bielecki
Krzyż Katyński został wyremontowany. Kończą się ostatnie prace renowacyjne. Praktycznie cały postument oraz okalające go tablice są nowe. Całość kosztowała około 30 tys. zł.

- Zmieniliśmy na solidną i chyba ładniejszą płytę cokołu, wyrównaliśmy spady wokół niego i daliśmy nowe płyty - opowiada Wojciech Hera, właściciel zakładu kamieniarskiego, który wykonał już dla cmentarza wiele prac. - Z przodu jest też nowy napis z informacją, że tu złożona została ziemia z masowych grobów w Katyniu, Charkowie i Miednoje.

Cały placyk wyłożony jest nadal starymi, betonowymi płytkami, które od 1990 r. zdążyły się już częściowo zużyć. Jest szansa, by zamienione zostały na kamienne płyty, ale na razie brak na to pieniędzy. Podobnie, jak na tabliczki, okalające placyk.

- Jest pomysł, by zamienić je na porządne, pionowe tablice kamienne na wzór tych, które są na amerykańskich cmentarzach wojennych - mówi pan Wojciech. - Bardzo porządnie by to wyglądało, ale pewnie sprawa rozbije się też o pieniądze.

Prace przy pomniku mają być zakończone dzisiaj. A co później, tego nie wiadomo. Od 1990 roku, gdy dzięki społecznym składkom i staraniom Szczecińskiego Stowarzyszenia "Katyń", stanął krzyż w tym miejscu (autorem projektu był syn Sławomira Lewińskiego, Jakub Lewiński), całe otoczenie naruszył ząb czasu. Z uzbieranych wówczas pieniędzy nie dało się zastosować materiałów lepszej jakości. Jutro będziemy obchodzić 70 rocznicę wybuchu II wojny światowej, jest więc dogodna okazja, by miasto dołożyło się do renowacji i dało trochę grosza. Z pewnością nie zbiednieje na tym, a tu zainwestowane, dadzą lepszy efekt, niż wirtualne wizje za 40 lat.
Wysoki na kilka metrów krzyż już teraz wygląda dużo godniej, niż przed tym.

- Szkoda, że nie wszystko zostało zmienione - mówi pani Maria, która przyszła obejrzeć prace. - Mój wujek zginął gdzieś na wschodzie, to zawsze tu zapalam świeczkę. Tak mi się marzy, by całe otoczenie zostało odnowione. Tym ludziom, którzy oddali życie za Polskę, to się należy.

Po renowacji pomnika trzy wielkie głazy, które dawniej leżały na cokole, teraz wyłaniają się majestatycznie z kamiennej płyty. To kolejna zmiana, która z pewnością spodoba się katyńskim rodzinom.

- Chcieliśmy zrobić tę drobną korektę już od dawna - mówi pan Wojciech - Teraz nadarzyła się okazja wprowadzić poprawki. Przedtem głazy symbolicznie ciążyły na pomniku, teraz wychylają się, jak gdyby z myślą o nowej Polsce, wolności i zmianie ustroju.

Wcześniej głazy symbolizowały Kozielsk, Ostaszków i Starobielsk, choć ostatnie lata pokazały, że NKWD dokonało mordów na Polakach również w innych miejscach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński