- Nie sposób przejść obojętnie obok - mówi Tadeusz Wojciechowski, mieszkaniec Łękna. - Ktoś porozrzucał śmieci z koszy, wygląda to koszmarnie, przecież park to miejsce wypoczynku, a nie wysypisko.
Po wizycie na miejscu można się przekonać, że śmieci wysypują się z koszy, część znajduje się na trawie. Wygląda to tak, jakby ktoś przeszukiwał pojemniki.
Według kolejnego naszego rozmówcy taki stan trwa już od dwóch miesięcy.
- Od 1988 roku to miejsce zostało przekształcone w park, totalnie nikt nie interesuje się utrzymaniem porządku w tym miejscu - mówi pan Marian. - Kto odpowiada za ten stan tego miejsca?
Warto zaznaczyć, że park powstał w miejscu dawnego cmentarza żydowski. W latach sześćdziesiątych XX wieku nekropolię zamknięto i zmniejszono. Macewy niemieckich Żydów przeniesiono do części gdzie pochowanych było kilkudziesięciu Żydów polskich, a na wolnym terenie utworzono park miejski. W maju 1962 roku przy ul. Ojca Beyzyma odbył się ostatni pogrzeb. Dla Żydów Szczecina i okolic wyznaczono kwaterę na Cmentarzu Centralnym. W 1982 roku dokonano ekshumacji i przeniesienia szczątków na Cmentarz Centralny.
O porządki w parku zwróciliśmy się do Zakładu Usług Komunalnych.
- Sprawdzimy sygnał i oczywiście posprzątamy - mówi Monika Bąk, rzecznik ZUK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
